Władze Japonii szykują zamówienie na kolejne 100 trudno wykrywalnych przez radar amerykańskich myśliwców F-35 – podał we wtorek japoński tygodnik „Nikkei Asian Review”.
Według źródeł „Nikkei Asian Review” rząd w Tokio chce kupić więcej F-35, by zastąpić nimi część starzejących się myśliwców F-15. Wcześniej Japonia zaplanowała już zamówienie 42 sztuk F-35.
Jeden taki samolot kosztuje ponad 10 mld jenów (88,1 mln USD) co oznacza, że wartość całego nowego zamówienia przekroczyłaby bilion jenów – oblicza japoński tygodnik. Według niego Tokio planuje zatwierdzenie zamówienia myśliwców na posiedzeniu rządu w połowie grudnia, gdy przyjęte zostaną nowe Wytyczne Programu Obrony Narodowej.
42 myśliwce, których zakup zaplanowano wcześniej, to maszyny wersji F-35A, startujące i lądujące w sposób konwencjonalny. Natomiast część samolotów z nowego zamówienia mają stanowić maszyny wersji F-35B, zdolnej do pionowego startu i lądowania.
Obecnie Japonia posiada około 200 samolotów typu F-15, z których około połowa nie może być modernizowana. Ministerstwo obrony planuje ulepszenie maszyn, które da się zmodernizować, i zastąpienie pozostałych setką nowych F-35 – podał „Nikkei Asian Review”.
F-35B miałyby bazować na śmigłowcowcu marynarki wojennej Izumo po dokonaniu odpowiednich jego przeróbek.