Jan Paweł II mówił, że tylko on \"walczy o jedność Włoch\" i pytał \"co robi prezydent republiki\" - te słowa polskiego papieża przytoczył założyciel rzymskiej Wspólnoty świętego Idziego Andrea Riccardi.
W rozmowie opublikowanej w niedzielnym wydaniu włoskiego dziennika "Corriere della Sera" założyciel wspólnoty dobroczynnej, świętującej w tym roku 50-lecie, powiedział wspominając swoje spotkania z papieżem Polakiem, że był on "pełen pasji".
- Kochał Włochy, był ostatnim, który myślał, że nasz kraj pełni uniwersalną rolę
- zaznaczył Riccardi, który napisał biografię Jana Pawła II.
Podkreślił następnie, że Jan Paweł II był "antykomunistą, jak nikt inny" i że był "zaniepokojony postępem Ligi Północnej" we Włoszech. Tak włoski historyk i działacz katolicki odniósł się do działalności prawicowego, separatystycznego ugrupowania.
Riccardi wspominając polskiego papieża ujawnił:
- Pamiętam, jak uderzył pięściami w stół, mówiąc: "Tylko papież walczy o jedność Włoch. A co robi prezydent republiki".
- Być może był on jedynym wśród ostatnich papieży, który zszedł ze sceny jako zwycięzca; a jednak nie był spokojny
- zauważył Riccardi.