Jak można zostać naczelnikiem w prokuraturze w Warszawie? Szybko, bez tytułu i "na delegacji"
W każdej prokuraturze wydział organizacyjny jest kluczowy, bo dba o sprawne funkcjonowanie jednostki. Tymczasem nową naczelnik w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie została prok. Aneta Kukla-Jasińska, która całą dotychczasową karierę spędziła w "rejonie", nie ma tytułu prokuratora prokuratury okręgowej, a w stołecznej jednostce jest na delegacji. Od zaledwie... pięciu miesięcy! Zmiana na stanowisku nastąpiła decyzją Dariusza Korneluka. On pracował przez kilka lat na Śródmieściu, podobnie jak Michał Mistygacz, obecny szef PO w Warszawie. I Kukla-Jasińska.
Przez ostatnie lata szefem 5 Wydziału Organizacyjnego Prokuratury Okręgowej w Warszawie był prok. Zbigniew Ordanik, ale w miniony piątek doszło do zmiany, która zaskoczyła stołecznych prokuratorów. I mocno zbulwersowała, gdy poznali nazwisko następcy.
"Bo to kluczowa funkcja, którą dotychczas pełnili bardzo doświadczeni prokuratorzy" - słyszymy.
Dlaczego to tak ważny wydział? Jak sama nazwa wskazuje, do jego zadań należą kwestie organizacji Prokuratury Okręgowej w Warszawie: sprawy kadrowe, szkolenia, opracowywanie statystyk, wizytacje, lustracje, sprawowanie nadzoru służbowego nad śledztwami w prokuraturach rejonowych.
W jego ramach funkcjonuje także rzecznik prasowy. Zapytaliśmy więc o nasze informacje.
"Do zmiany na stanowisku Naczelnika 5 Wydziału Organizacyjnego doszło z dniem 14 lutego 2025 r. Do zmiany doszło zgodnie z Ustawą Prawo o prokuraturze w wyniku decyzji Prokuratora Krajowego" - przekazał prok. Piotr Antoni Skiba.
Czyli to decyzja Dariusza Korneluka.
"Na przestrzeni ostatnich lat funkcję Naczelnika Wydziału Organizacyjnego pełniły dwie osoby, które miały tytuł prokuratora prokuratury okręgowej"
- czytamy.
Ale to nie koniec intrygujących wiadomości.
Prokurator Aneta Kukla-Jasińska niewątpliwie jest doświadczonym prokuratorem, bo służbę pełni od lipca 2007 roku i zapewne dzięki jej pracy niejeden przestępca trafił za kratki. Problem w tym, że przez całą dotychczasową karierę związana była z Prokuraturą Rejonową Warszawa - Śródmieście.
"Początkowo jako asesor, a następnie jako prokurator, gdzie dała się poznać jako osoba posiadająca nieskazitelny charakter, niemal dwudziestoletnie doświadczenie orzecznicze oraz kompetencje niezbędne do objęcia funkcji w strukturze Prokuratury Okręgowej" - zapewnia prok. Skiba.
Tymczasem, jak wynikało z naszych informacji, a teraz potwierdzonych przez rzecznika, Kukla-Jasińska nigdy nie pracowała na tym poziomie. Mało tego - nie ma tytułu prokuratora Prokuratury Okręgowej. Dopiero od początku września 2024 r., czyli zaledwie od pięciu miesięcy, jest na delegacji w tej jednostce.
Zadaliśmy jeszcze jedno pytanie: "czy Pani Prokurator kiedykolwiek w przeszłości pracowała w tej samej jednostce co obecny szef Prokuratury Okręgowej w Warszawie Pan Prokurator Michał Mistygacz?".
Na to jednak nie dostaliśmy odpowiedzi. Sięgnęliśmy więc do ogólnodostępnych danych. Mistygacz w latach 2015-2017 był zastępcą Prokuratora Rejonowego Warszawa Śródmieście. W tej samej od 2016 r. pracował również Korneluk.
Źródło: niezalezna.pl
