I tak się kończy kariera byłego szefa KOD. Mateusz K. oskarżonym - o przekręty na fakturach
Były lider KOD Mateusz K. oraz dawny skarbnik Piotr C., którym prokuratura postawiła zarzut poświadczenia nieprawdy w fakturach oraz przywłaszczenia 121 tys. zł m.in. ze zbiórek stowarzyszenia, mają nie lada kłopoty. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko obu mężczyznom, grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Obaj podejrzani, działając wspólnie i w porozumieniu, poświadczyli nieprawdę w 9 fakturach wystawionych przez firmę Mateusza K. MKM Studio sp. z o.o. na rzecz Komitetu Społecznego KOD - 6 faktur i Stowarzyszenia KOD - 3 faktury. Faktury obejmowały koszty usług informatycznych, które w rzeczywistości nie zostały wykonane - informował niedawno rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Tomasz Orepuk.
Jak dowiedziało się rmf24.pl prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. Mężczyznom grozi do 8 lat więzienia.
K. i C. nie przyznali się do winy.
Mateusz K. tłumaczył, że „zarząd KOD ustalił, iż będzie mu wypłacane wynagrodzenie w wysokości 10 tys. zł miesięcznie plus podatki”. Dodał, że owa wypłata miała być realizowana przez wystawianie faktur za różne prace.
C. natomiast podał, że były lider KOD „miał otrzymywać comiesięczne wynagrodzenie za usługi informatyczne na rzecz KOD-u, o czym miał zadecydować zarząd stowarzyszenia” – podaje rmf24.pl.
Śledczy uznali, że wyjaśnienia są sprzeczne z dowodami, jakie zostały zebrane w tej sprawie, oraz z zeznaniami świadków.
Źródło: niezalezna.pl, rmf24.pl
