Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Grabowski za zwiększeniem budżetów dzielnic

Za przekazaniem do dzielnic część kompetencji urzędu miasta wraz z odpowiednimi środkami finansowymi opowiedział się dziś kandydat Kukiz'15 na prezydenta Opola Paweł Grabowski. Według niego budżety dzielnic powinny wzrosnąć do 1 mln zł.

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski
twitter.com/screenshot/@RadioOpole

Podczas środowej konferencji prasowej Grabowski ocenił, że twierdzenie, iż Opole jest miastem obywatelskim, to fikcja.

W Opolu jest blisko trzydzieści dzielnic. Są takie, gdzie mieszka dwustu wyborców i są takie, gdzie jest ich kilkanaście tysięcy. Każda ma do dyspozycji budżet stu tysięcy złotych. Co można za takie pieniądze zrobić dla dużego osiedla? Praktycznie niewiele. Zresztą, rady są traktowane przez urzędującego prezydenta jako ciało doradcze, z którego opinią niekoniecznie zamierza się liczyć. Można więc powiedzieć, że obywatelskość w Opolu jest obecnie fikcją

- uważa poseł Kukiz'15.

Według niego, aby upodmiotowić mieszkańców Opola, konieczne jest przekazanie do dzielnic część kompetencji urzędu miasta wraz z odpowiednimi środkami finansowymi. Zdaniem posła, pomogłoby to w aktywizacji społeczności, które obecnie unikają udziału w życiu publicznym. Dowodem na to ma być niska frekwencja w wyborach do rad dzielnic, gdzie w niektórych przypadkach do urn poszło kilka procent uprawnionych.

Myślę tu o kwocie miliona złotych dla dzielnicy. Oczywiście, w przypadku tych słabiej zaludnionych, należy pomyśleć o stworzeniu jakiegoś porozumienia kilku mniejszych, by uniknąć niesprawiedliwych dysproporcji. Konieczne jest także zwiększenie Budżetu Obywatelskiego. Oferowana obecnie przez ratusz kwota 4,3 mln złotych w sytuacji, gdy miasto ma ponad miliard złotych, jest po prostu śmieszna. Pamiętajmy, że budżet składa się głównie z podatków płaconych przez jego mieszkańców, więc powinni mieć wpływ na to, jak jest wykorzystywany

- powiedział Grabowski.

Poseł przypomniał o inicjatywie jego ugrupowania organizacji raz w roku "Dnia referendalnego", podczas którego mieszkańcy mogliby się wypowiedzieć m.in. na temat strategicznych inwestycji czy spraw ważnych dla miasta.

Wynik takiego referendum byłby wiążący dla prezydenta niezależnie od frekwencji. Nie może być tak, że raz na pięć lat prezydent i radni uśmiechają się z plakatów i obiecują, że będą słuchać ludzi, a dzień po wyborach chowają swoje obietnice głęboko do szuflady i przez kolejne pięć lat robią to, co uważają za istotne dla ich własnych interesów

- podkreślał Grabowski.

Obecnie, oprócz Grabowskiego i urzędującego prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego (KWW Arkadiusza Wiśniewskiego), o stanowisko prezydenta Opola ubiega się Violetta Porowska (Zjednoczona Prawica), Barbara Kamińska (Koalicja Obywatelska), Apolonia Klepacz (Sojusz Lewicy Demokratycznej) i Marcin Gambiec (KWW Marcina Gambca wspierany przez Mniejszość Niemiecką i partię Razem). 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#Paweł Grabowski

redakcja