Francja coraz bliżej nowego okrętu podwodnego
Po zakończeniu początkowych prób morskich na okręcie podwodnym "Suffren", strona francuska przygotowuje się do rozpoczęcia testów systemu walki oraz uzbrojenia. Jednostka ta, która jest jednym z sześciu zamówionych okrętów podwodnych typu Barracuda, ma trafić na wyposażenie Marynarki Wojennej Francji już w przyszłym roku.
Suffren jak i pozostałe jednostki mają długość 99.5 m., szerokość 8.8 m. oraz wyporność wynoszącą 5300 ton. Autonomiczność jednostki to około 70 dni, natomiast żywotność prętów paliwowych wynosi aż 10 lat. Jednostka może operować maksymalnie na głębokości 350 metrów. Załogę Barracudy stanowić ma 65 marynarzy i oficerów. Jednostka jest przystosowana do transportu 15 żołnierzy sił specjalnych. Uzbrojenie stanowić mają pociski manewrujące Missile de Croisière Naval, przeciwokrętowe pociski Exocet, ciężkie torpedy jak i miny.
Obecnie okręt podwodny przebywa na wodach Morza Śródziemnego, gdzie czeka na rozpoczęcie drugiej fazy testów polegającej m.in. na sprawdzeniu działania systemów walki i uzbrojenia. Podczas tych prób poza Naval Group zaangażowane bedą również TechnicAtome, Dyrekcja ds. Uzbrojenia (Direction générale de l’Armement - DGA) oraz Marynarka Wojenna Francji.
W ramach programu modernizacji floty okrętów podwodnych z napędem jądrowym do Marine Nationale ma trafić łącznie sześć jednostek typu Barracuda, które zastąpią okręty podwodne typu Rubis.
Źródło: niezalezna.pl
