Emocjonalny list J. Kaczyńskiego do członków Klubów "Gazety Polskiej". "Czuję się waszym dłużnikiem"

W piątek w Tarnowskich Górach rozpoczął się trzydniowy Zjazd Śląskich Klubów "Gazety Polskiej". Również wczoraj, gościem Zjazdu był premier Mateusz Morawiecki, który zainaugurował wydarzenie. 

- Przed nami zasadniczy wybór. Nie dajmy się zwieść tym głosom, które próbują porównywać różnego rodzaju potknięcia, błędy, które są popełniane, bo nikt nie jest święty - do tego co było wcześniej. Na tym właśnie polega próba zamydlenia oczu

- mówił wczoraj do klubowiczów szef polskiego rządu.

List do uczestników Zjazdu Śląskich Klubów "GP" skierował prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. We wstępie szef partii rządzącej przypomniał - odwołując się do poezji Wincentego Pola - historię polskich powstań narodowych, w tym I Powstania Śląskiego, którego wybuchu 100. rocznicę obchodzimy w tym roku. 

"Kiedy oddajemy cześć Powstańcom Śląskim, to siłą rzeczy zwracamy naszą wdzięczną pamięć także ku tym, dzięki którym wybuchły te trzy manifestacje woli połączenia się z Macierzą. A zatem ku wszystkim tym, którzy na przestrzeni tylu lat walczyli o polskość Górnego Śląska, przeciwstawiając się procesowi germanizacji"

- napisał w liście Jarosław Kaczyński, wspominając m.in. osoby Józefa Lompy, Jerzego Samuela Bandtkiego, Karola Miarki, czy - przede wszystkim - Wojciecha Korfantego.

W swoim liście prezes PiS przywołał słowa, które Korfanty wypowiedział w Reichstagu na krótko przed zakończeniem pierwszej wojny światowej: "Żądamy polskich powiatów Górnego Śląska, Śląska Średniego, Poznania, polskich Prus Zachodnich i polskich powiatów Prus Wschodnich".

"I bardzo się cieszę, że ten cytat mogę skierować właśnie do Państwa - godnych następców wszystkich tych, którzy walczyli o polskość Śląska oraz o silną Polskę"

- pisze Jarosław Kaczyński w liście do uczestników Zjazdu Śląskich Klubów "Gazety Polskiej".

Szef Prawa i Sprawiedliwości podziękował za zaproszenie na Zjazd i wyraził ubolewanie, że nie mógł pojawić się na wydarzeniu osobiście. 

"Bardzo tego żałuję, bo wśród Członków Klubów "Gazety Polskiej" zawsze czułem i czuję się jak u siebie, czyli w gronie oddanych przyjaciół, na których zawsze można liczyć i na których nigdy się nie zawiodłem"

- napisał J. Kaczyński.

"Pragnę Państwu tak gorąco, jak tylko potrafię, podziękować za wszystko co uczyniliście, i czynicie dla sprawy polskiej. Przyjmijcie też, proszę, moje najgłębsze wyrazy wdzięczności za wsparcie, jakie okazywaliście Państwo przez tyle lat Rodzinom Poległych w drodze do Katynia, w tym także mojej. Było ono niezmiernie potrzebne w tej wieloletniej walce o prawdę, sprawiedliwość oraz godność Ofiar Tragedii Smoleńskiej. To Wasze, Szanowni Państwo, niezachwiane wsparcie nieustannie dodawało mi sił i stąd czuję się Waszym wielkim dłużnikiem"

- kontynuował w liście do klubowiczów prezes PiS.

Jarosław Kaczyński zwrócił się do Klubów "Gazety Polskiej" o "nadzwyczajną mobilizację w najbliższych tygodniach"

"I choć dobrze wiem, że doskonale Państwo wiecie, iż nadchodzące wybory będą miały niemożliwą do przecenienia wagę, to jednak czuję się w obowiązku jeszcze raz podkreślić, że będą się w nich rozstrzygać dalsze losy naszej Ojczyzny. Innymi słowy - będą one decydować nie tylko o kontynuacji dobrej zmiany, ale i o tym, czy jej dotychczasowe zdobycze zostaną utrzymane. Dlatego też będzie się w nich liczył każdy głos. A że głosy zdobywa się ciężką pracą, to będzie się w nich także liczył indywidualny wysiłek każdego z nas. I pozwalam sobie jeszcze raz o to do Państwa zaapelować, bo stawką jest Polska naszych marzeń, Rzeczpospolita silna potęgą swojej gospodarki oraz mocą ducha swych obywateli. Takiej Polski pragnę Państwu, nam wszystkim i każdemu z osobna życzyć"

- zakończył swój list do uczestników Zjazdu Śląskich Klubów "Gazety Polskiej" prezes Prawa i Sprawiedliwości.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Zjazd Śląskich Klubów "Gazety Polskiej" #Jarosław Kaczyński #Kluby Gazety Polskiej