Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Ekspedientki na mięsnym w maseczkach "JBĆ PIS". Klienci oburzeni, sieć milczy

Jak to zobaczyłem, wyszedłem ze sklepu i podobnie postąpili też inni - mówi w rozmowie z Radiem Poznań pan Edward. Chodzi o zajście w jednym ze sklepów spożywczych, w którym ekspedientki gremialnie okryły twarze maseczkami z podpisem „JBĆ PIS”. Mimo że zajście szeroko komentowane jest w internecie, sieć nie zabiera głosu.

Autor: am

Sprawa dotyczy sklepu „Dino” w Pile (woj. wielkopolskie). Sprawę opisał portal Radia Poznań. W artykule zamieszczono także zdjęcie ekspedientki w masce z wulgarną grafiką.

- Chciałem zrobić normalne zakupy, a tu przed nosem takie wulgaryzmy - mówi Edward Szwec.

- Stałem w kolejce przy mięsnym i w pewnym momencie z magazynku wyszła jedna pani, druga pani, trzecia pani. Każda z nich na twarzy miała maseczkę ochronną z wulgarnym, antyrządowym napisem, który odnosił się do tego hasła z protestów ulicznych. W pierwszej chwili mówię sobie, że jestem neutralny, nie jestem ani za PiS-em, ani za PO. Ale jednak ja też chodzę do tego sklepu z dziećmi, więc tak nie może być. Jak to zobaczyłem wyszedłem ze sklepu i podobnie postąpili też inni

- tłumaczy.

Jak podaje portal, „po nagłośnieniu sprawy w mediach społecznościowych, kobieta miała przeprosić za swoje zachowanie”.

„O komentarz do sprawy poprosiliśmy market Dino. Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi”

- konkluduje autor.

Autor: am

Źródło: Radio Poznań, niezalezna.pl