- Składaniem wniosków o odwołanie ministrów to wyraz bezsilności opozycji; opozycja cynicznie i kłamliwie atakuje ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i jego najbliższych wierząc, że będzie to kruszyła poparcie dla rządu i większości parlamentarnej - mówił szef KPRM Michał Dworczyk.
Szef KPRM pytany w Polsat News o wniosek opozycji dotyczący odwołania ministra zdrowia stwierdził, że składanie wniosków o odwołanie ministrów "w czasie pandemii, w czasie kryzysu gospodarczego, to wyraz bezsilności opozycji i takiego braku jakichkolwiek konstruktywnych propozycji, które można przedstawić Polakom".
- Oczywiście nie ma żadnych powodów, żeby ministra Szumowskiego odwoływać. Jestem przekonany, że wnioski złożone o wotum nieufności dla ministrów, których wymienia PO, nie uzyskają poparcia w Sejmie
- podkreślił.
Dworczyk dopytywany o wniosek dotyczący Szumowskiego i zarzuty opozycji pod jego adresem stwierdził, że "opozycja cynicznie atakuje ministra zdrowia, który przeprowadził nas przez ten najtrudniejszy okres pandemii".
- Przez czas, w którym systemy zdrowia krajów o wiele bogatszych niż Polska uginały się i miały bardzo poważne problemy
- zauważył minister.
Szef KPRM zwrócił uwagę, że Szumowski cieszy się dużym zaufaniem społecznym, pełnym poparciem premiera Mateusza Morawieckiego oraz całego rządu i większości parlamentarnej.
- Opozycja (...) cynicznie i kłamliwie atakuje ministra Szumowskiego i jego najbliższych wierząc, że uderzając w autorytet ministra będzie kruszyła poparcie dla rządu i większości parlamentarnej, ale to jest niewłaściwa droga. Niewłaściwa nie tylko ze względów etycznych - minister Szumowski nie zasłużył sobie na tego rodzaju ataki - ale też dlatego, że Polacy widzą jak minister pracuje, jakie są efekty jego pracy nie dadzą się przekonać takiej kłamliwej narracji - powiedział Dworczyk.
Lider PO Borys Budka poinformował w poniedziałek, że Koalicja Obywatelska składa wnioski o wotum nieufności wobec szefów trzech resortów: ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego oraz ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Szef PO mówił, że wnioski o wotum nieufności składane są "wobec najbardziej skompromitowanych ludzi tej władzy, którzy domykają układ zamknięty, pozwalający tym ministrom pozostać bezkarnymi".