Durczok wrócił na Twittera i komentuje zatrzymanie Sławomira N. W swoim stylu...
Kamil Durczok po dłuższej przerwie wrócił na Twittera, by niemal od początku zacząć komentować zatrzymanie byłego ministra Sławomira N. Jak można było się spodziewać, padły słowa krytyczne wobec partii rządzącej, jak również mediów, które relacjonują zatrzymanie polityka.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr, w poniedziałek w związku z podejrzeniem korupcji, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i prania brudnych pieniędzy został zatrzymany były minister transportu Sławomir N.
Z informacji przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne wynika, że oprócz Sławomira N. funkcjonariusze CBA z Delegatury w Gdańsku zatrzymali jeszcze dwie osoby - byłego dowódcę JW 2305 "GROM" Dariusza Z. oraz gdańskiego biznesmena Jacka P. Wszyscy trzej są podejrzewani o korupcję oraz działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
Choć na Sławomirze N. mają ciążyć poważne zarzuty, znalazły się już osoby, które... zaczęły "odbijać piłeczkę", atakując Prawo i Sprawiedliwość czy media, które informują o zatrzymaniu. Spójrzmy chociażby na Kamila Durczoka, który wczoraj wrócił do mediów społecznościowych po przerwie, która trwała od maja, a już dziś żywo komentuje zatrzymanie N.
"Szczegóły wkrótce!" Wykrzyknik na końcu świadczyć musi o niebywałej radości jaka zapanowała tetaz w @CBAgovPL i prokuraturze. https://t.co/xvtsmgJqrn
— Kamil Durczok (@durczokk) July 20, 2020
S. @SlawomirNowak jeszcze nie usłyszał zarzutów ale już wiemy, że będzie ich 6 a min.rolnictwa wie, że są "poważne". I że to straszny wstyd. Skąd oni w #PiS znają takie słowo...? https://t.co/lNtqwf3Kqe
— Kamil Durczok (@durczokk) July 20, 2020
Ale to nie koniec, bo wkrótce pojawił się kolejny wpis:
Czy ktoś ogląda ten cyrk jaki #kur...ja (pogardliwe określenie telewizji publicznej - przyp. red.) odstawia w związku z #SławomirN ? Tak samo będą wyglądały #wolnesady a'la #PiS. #CBA doprowadzi, #Prokuratura oskarży, Jachowicz będzie świadkiem a wyrok wyda #Ziobro
- napisał Durczok.
Skąd nagle to ożywienie dziennikarza-celebryty? Jak zapowiedział w pierwszym filmiku po powrocie na Twittera, od 1 września ma ruszyć nowy projekt, a to oznacza, że Durczoka częściej będzie widać i słychać w przestrzeni medialnej.
Przypomnijmy, że Durczok sam miał swego czasu poważne kłopoty z prawem. Rok temu spowodował kolizję na autostradzie, mając 2,6 promila alkoholu w organizmie. Kolejne postępowanie dotyczyło podrobienia weksla i dokumentów towarzyszących zabezpieczeniu kredytu hipotecznego na blisko 3 mln zł z sierpnia 2008 roku. Prokuratura zarzucała Durczokowi oszustwo oraz przestępstwo dotyczące m.in. podrobienia papieru wartościowego, jakim jest weksel.
Źródło: twitter.com, niezalezna.pl
