Policja podała, że zatrzymała drugą osobę w sprawie rozwieszania plakatów szkalujących ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Według źródeł TVP Info jest to Bartłomiej Sabela, dziennikarz związany z „Gazetą Wyborczą”, były działacz Obywateli RP. Grozić mu może do 10 lat wiezienia.
- Potwierdzam, że została zatrzymana druga osoba w sprawie włamań do wiat należących do spółki AMS. Na chwilę obecną, z uwagi na prowadzone czynności, jest to jedyna informacja, jakiej udzielamy w tej sprawie
- powiedział TVP Info mł. asp. Rafał Rutkowski.
„Czynności prowadzone są w związku z zawiadomieniem złożonym przez spółkę AMS. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań”
- dodała policja na Twitterze.
Policjanci zatrzymali kolejną osobę w związku z włamaniami do wiat. Czynności prowadzone są w związku z zawiadomieniem złożonym przez spółkę AMS. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) June 9, 2020
- Jeżeli rzeczywiście okazałoby się, że to był dziennikarz, którego zadaniem jest opisywanie rzeczywistości, informowanie ludzi, a tymczasem mamy tu tak naprawdę uczestniczenie w fali hejtu, oczerniania człowieka, naigrywanie się z uczuć religijnych nie tylko tego człowieka, ale i dużej części Polaków, jeżeli dziennikarz uczestniczy w takiej akcji, to jest to przekroczenie kolejnej granicy. Taką sytuację trudno skomentować. Nie było jeszcze takiej sytuacji
- komentuje rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Zatrzymany jest już drugą osobą, którą śledztwo wiąże ze sprawą ataku na ministra Szumowskiego. Dziś rano informowano o zatrzymaniu kobiety.
Chodzi m.in. o plakaty „Ewangelia wg Łukasza Sz.”, które pojawiły się na kilku warszawskich przystankach w nocy z czwartku na piątek i były wymierzone w ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Plakaty przedstawiały postać ministra zdrowia w stroju Zakonu Kawalerów Maltańskich, na tle krzyży i sugerowały m.in., że minister „zakłamuje statystyki dotyczące epidemii COVID-19” i że kupił bezużyteczne maseczki za 5 milionów złotych. Jako pierwsza o sprawie informowała… „Gazeta Wyborcza”.
TVP Info nieoficjalnie: Dziennikarz związany z "Gazetą Wyborczą" zatrzymany w sprawie obraźliwych plakatów atakujących ministra zdrowia#wieszwięcej pic.twitter.com/t0IAnPScNE
— portal tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) June 9, 2020
Po incydencie warszawski ratusz informował, że według operatora wiat przystankowych plakaty dotyczące ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego zostały zawieszone nielegalnie, oraz że zostanie zawiadomiona policja.
- Miasto wystąpiło do spółki o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji, operator wiat przystankowych - spółka AMS poinformowała miasto, że zawieszone plakaty to nielegalna akcja, na którą nie wydano zgody - przekazała rzecznik stołecznego ratusza Karolina Gałecka.