Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Czy wynik Trzaskowskiego pomoże Platformie? Politolog: W moim przekonaniu – nie

- Rafał Trzaskowski czuje się dziś bardzo mocno, no i słusznie. Pojawia się taka pokusa – co zrobić z tymi głosami. Jest pytanie, czy to wszystko są głosy z którymi może coś robić Rafał Trzaskowski? W moim przekonaniu – nie - ocenił politolog Bartłomiej Biskup na antenie Polskiego Radia 24, odnosząc się do planów "zagospodarowania" poparcia dla kandydata Platformy Obywatelskiej w II turze wyborów prezydenckich.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
Fot.Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Porażka Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich stanowi nie lada problem dla Platformy Obywatelskiej. Pojawiają się głosy nawołujące do poszerzenia obecnej Koalicji Obywatelskiej m.in. o lokalnych bezpartyjnych działaczy, którzy byli zaangażowani w kampanii kandydata PO. Ci jednak, nie chcą być utożsamiani z Platformą, więc pojawił się wizerunkowy pomysł na zmianę nazwy i logo tej partii.

Według politologa dr. Hab. Bartłomieja Biskupa, który był gościem dzisiejszego programu Doroty Kani „Szkiełko i oko” w Polskim Radiu 24, zmiana marketingowego wizerunku wymaga czasu, a „doproszenie do współpracy innych podmiotów” będzie adresowane do „Szymona Hołowni” i „jego ruchu”.

- Może tutaj będzie chodziło o rolę Rafała Trzaskowskiego. Mówi się, że on będzie stawiał na samorządność, jako prezydent jednego z miast w Polsce. Będzie chciał być takim liderem ruchu samorządowego

- powiedział ekspert.

- Wydaje mi się, że Koalicja Obywatelska chce wykorzystać ten moment wzmożenia wyborczego, które mieliśmy przez ostatnie tygodnie i miesiące i moment aktywności obywatelskiej, którą mieliśmy w I i II turze wyborów prezydenckich

- Dodał.

Jak zauważył, Platforma „nie chce dać o sobie zapomnieć”. – Jeżeli coś działało, to trzeba by tę aktywność podtrzymać – ocenił Biskup.

Politolog odniósł się także do zapowiedzi polityków Platformy, którzy bazując na ponad 10 milionach głosów oddanych w II turze wyborów prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego, zapowiadają nowe otwarcie.

- Rafał Trzaskowski czuje się dziś bardzo mocno, no i słusznie. Pojawia się taka pokusa – co zrobić z tymi głosami. Jest pytanie, czy to wszystko są głosy z którymi może coś robić Rafał Trzaskowski? W moim przekonaniu – nie

- powiedział ekspert, wskazując na „realne poparcie” dla kandydata PO, które można ocenić na podstawie wyników z I tury wyborów prezydenckich.

- W drugiej turze dochodzą wyborcy negatywni. Ci, którzy głosują przeciwko komuś. (…) Tu nie możemy powiedzieć, że to są „nasi „ wyborcy

- podkreślił Bartłomiej Biskup, dodając, że „trzeba rozróżnić, kto jest wyborcą, a kto jest antywyborcą”.


 

 



Źródło: niezalezna.pl

#dr Bartłomiej Biskup #PO #Rafał Trzaskowski #Dorota Kania

po