Czy „taśmy Neumanna” wpłyną na jego wizerunek wśród wyborców PO? Ekspert wyjaśnia

Jeśli będziesz w Platformie, będę cię k... bronił jak niepodległości. (...) Rzygam tym Tczewem. Słowo honoru ci daję, rzygam Tczewem (...) Dlatego, mówiąc szczerze, nie chcę zajmować się Tczewem, bo tam są same p...by, naprawdę

- mówi szef klubu PO-KO Sławomir Neumann do lokalnego działacza PO z Tczewa.

Na spotkaniu pojawia się temat działalności Komitetu Obrony Demokracji.

"Nie ma KOD-u, KOD jest niczym. (…) Ci ludzie z tego KOD-u, bez organizacji, są niczym. Możesz mieć tysiąc ludzi, bez organizacji są niczym. Możesz mieć stu żołnierzy, którzy są, k..., spartanami i w...bią ten tysiąc w kosmos. Pospolite ruszenia w Polsce kończyły się tym, że się napili na końcu Sejmu, k.... Jak szło wojsko zaciężne przeciwnika, to wypier... do domu. Taki jest KOD"

- mówi Neumann.

Czy słowa Neumanna wpłyną na jego wizerunek wśród wyborców PO? Zapytaliśmy o to prof. Norberta Maliszewskiego, politologa i eksperta marketingu politycznego z Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

U wyborców PO istnieje taki mechanizm, że oni patrzą przez partyjne okulary. Będą negatywnie postrzegać Neumanna, a ten najtwardszy elektorat PO to nawet uwierzy w te słowa, że to wszystko jest "kwestia wykorzystywania, podsłuchów, mrocznych rządów PiS", czyli dokładnie powtórzy się ten sam schemat, jak w 2007 roku

- mówi nam prof. Maliszewski.

Politolog uważa, że "te taśmy mogą bardziej wpłynąć na wyborców >>w poczekalni<< - byłych wyborców PO - wśród osób niezdecydowanych jest takich wiele".

Ta sprawa przypomni tym wyborcom, dlaczego nie zagłosowali na PO w 2015 roku - PiS ich nie przekonało, ale wizerunek PO - ich sposób traktowania państwa i wyborców - zniechęcił ich do głosowania na PO

- dodał.

 

 

Źródło: niezalezna.pl

#UKSW #Po-KO #Norbert Maliszewski #Sławomir Neumann