Co łączy Siemianowice Śląskie i Los Angeles? 31 października polska miejscowość to... Miasto Aniołów
- Nikomu nie zakazuję w mieście obchodzenia "Halloween", ale 31 października br., organizujemy "Heaven Wins" - "Dzień Aniołów" - mówi w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Rafał Piech, prezydent Siemianowic Śląskich, który w 2015 r. zawierzył miasto i jego mieszkańców Niepokalanemu Sercu Maryi. Włodarz wskazuje, że w wigilię Dnia Wszystkich Świętych, w Siemianowicach odbywa się święto dobra. - Jest rozdawanie cukierków, promowanie dobrych uczynków, sztafeta biegowa o długości "333 km" dla całych rodzin. Organizuję to wydarzenie po raz trzeci, mieszkańcy je polubili. Jestem katolikiem. Jestem z tego dumny - tłumaczy.
Siemianowice Śląskie to miasto, w którym żyje blisko 63 tys. osób znajdujące się w odległości ok. 4 km od Katowic. W tym roku, jak i w latach wcześniejszych, miejskiej imprez halloweenowej nie będzie.
Jestem katolikiem i jestem z tego dumny
"Przyznaję się do wiary katolickiej, jak wielu prezydentów miast. Trudno, żebym w państwie chrześcijańskim, gdzie w 966 roku mieliśmy chrzest Polski, do katolicyzmu się nie przyznawał. W Polsce wielu popularnych ludzi otwarcie deklaruje swoją wiarę, aktorzy jak Adam Woronowicz, bracia Cezary i Radosław Pazura, piłkarz Jakub Błaszczykowski. Jestem katolikiem i jestem z tego dumny. Człowiek ma wolną wolę, dał nam ją Pan Bóg. Każdy człowiek decyduje sam o sobie, więc nie mógłbym, jako prezydent miasta niczego nikomu narzucać"
– mówi nam Rafał Piech, prezydent Siemianowic Śląskich.
I dodaje: "organizujemy różne wydarzenia kulturalne, zachęcamy mieszkańców do udziału w nich. Jako ludzie powinniśmy dążyć do dobra, więc jeżeli organizuje coś Urząd Miasta, to powinno, to być z pożytkiem, pozytywne, kojarzyć się z życzliwością, sympatią. Dlatego organizujemy takie, a nie inne wydarzenia, ale one nie zastępują niczego. To nowy projekt".
Święto dobrze się kojarzy
"Haeven Wins" - "Dzień Aniołów" rozpoczyna się w tym roku 31 października rano. Młodzież i dzieci przebrani za aniołki będą rozdawać mieszkańcom cukierki i ruloniki papieru z wypisanymi dobrymi uczynkami oraz odblaski i serduszka.
- Święto mieszkańcom kojarzy się dobrze i są z niego zadowoleni. Seniorzy cenią sobie to wydarzenie, kiedy dzieci przebrane za aniołki podchodzą z opiekunami i rozdają różne gadżety i słodkości. To spotyka się z wielką otwartością, radością naszych mieszkańców. A dzieciom podoba się, że mogą spotykać nowych ludzi i zrobić coś dobrego
– tłumaczy prezydent Piech.
O godz. 11:00 31 października w parku "Pszczelnik", największym parku miejskim, odbędzie się sztafeta biegowa "333 km". Każdy będzie mógł przebiec wybrany przez siebie dystans. To "Sztafeta Aniołów". O godz. 17 w hali sportowej "Michał" będą czekać na najmłodszych, i całe rodziny, liczne atrakcje. Będzie "fotobudka", wata cukrowa, "dmuchańce", zabawa z DJ-em.
Prezydent zawierzył miasto Maryi
W 2015 roku prezydent Rafał Piech zawierzył miasto Niepokalanemu Sercu Maryi. - Polscy królowie np. 500 i 400 lat temu zawierzali Polskę na Jasnej Górze - Maryi. Podobnie rzecz się miała w wielu miastach, gdzie włodarze i radni miejscy Matce Bożej przekazywali symboliczne klucze do bram miast. Ja również w 2015 r., jako prezydent miasta przekazałem symboliczny klucz do miasta Panu Bogu poprzez ręce Maryi - wyjaśnia Rafał Piech.
Wygrał wybory prezydenckie bez problemu
W tym roku, w kwietniu mieszkańcy nie mieli wątpliwości, by powierzyć ubiegającemu się o reelekcję Rafałowie Piechowi funkcję gospodarza miasta. Piech startując z własnego komitetu wyborczego, w II turze wygrał z kandydatką Platformy Obywatelskiej Anną Zasadą - Chorab, i zdobył ok. 53 proc. głosów. W 2018 r. uzyskał 84 proc. poparcia. Był to wówczas, drugi wynik w Polsce.
Źródło: niezalezna.pl
