Chcieli w Polsce wywoływać zamieszki. „Zidentyfikowaliśmy 100 osób” - ujawnił minister Kamiński
Straż Graniczna nie wpuściła do kraju osób, które służby wskazały jako propagujące totalitaryzmy zakazane w Polsce: komunizm i nazizm – poinformował dziś Joachim Brudziński. Minister Mariusz Kamiński, koordynator służb specjalnych dodał, ze służby zidentyfikowały 100 osób, których celem było wywołanie zamieszek podczas uroczystości.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wspólnie z policją zatrzymała blisko 100 osób, które swoim zachowaniem mogły stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego państwa oraz porządku konstytucyjnego RP. Osoby te to działacze skrajnych środowisk nazistowskich, które skrzykiwały się w internecie, by 11 listopada zakłócić obchody w Warszawie.
ABW przekazała Straży Granicznej listę 400 aktywistów zagranicznych ugrupowań skrajnie nacjonalistycznych, neofaszystowskich oraz gloryfikujących ideologię Stepana Bandery w celu zablokowania ich przyjazdu do Polski.
Dzięki dobrej i intensywnej współpracy służb wywiadowczych i Straży Granicznej funkcjonariusze skutecznie uniemożliwili wjazd osobom wskazanym przez służby jako osoby propagujące różnego rodzaju totalitaryzmy
– podkreślił na konferencji koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.
Minister Kamiński dodał, że służby specjalne zidentyfikowały 100 osób, których jedynym celem było wywołanie zamieszek podczas uroczystości.
U części zatrzymanych przez ABW i Policję znaleziono materiały promujące zakazane treści
– dodał.
Komendant Główny @PolskaPolicja gen. insp. Jarosław Szymczyk: 1000 imprez w skali całego kraju było zabezpieczanych przez ponad 12 tys. funkcjonariuszy. Jestem niezwykle zbudowany tym, z jakim ogromnym zaangażowaniem podchodzili do tego, aby Polacy mogli bezpiecznie świętować. pic.twitter.com/35aTkqHTMe
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 12 listopada 2018
Źródło: niezalezna.pl, PAP
