Rok temu Agencja Badań Medycznych zaplanowała konkurs na wsparcie polskiego sektora farmaceutycznego. We wrześniu konkurs odwołano - przekazał w mediach społecznościowych Janusz Cieszyński, poseł PiS. - Co jeszcze zepsuje Izabela Leszczyna? - zapytał.
Pod koniec roku 2023 Agencja Badań Medycznych w planach na rok 2024 zawarła 5 konkursów, w tym "Konkurs na komercyjne projekty w obszarze rozwoju innowacyjnych produktów leczniczych ze szczególnym uwzględnieniem produktów leczniczych o działaniu przeciwdrobnoustrojowym", na który przewidziano pulę 300 mln zł. Konkurs miał zostać ogłoszony w IV kwartale 2024 r., jednak już wiadomo, że do niego dojdzie.
ABM zmieniła plan działalności na rok 2024 i odwołała konkurs.
Rok temu Agencja Badań Medycznych zaplanowała konkurs na wsparcie polskiego sektora farmaceutycznego. We wrześniu konkurs odwołano. To kolejny, po zabraniu pół miliarda z KPO, cios w bezpieczeństwo lekowe Polaków
- przekazał w mediach społecznościowych Janusz Cieszyński, poseł PiS, były minister cyfryzacji.
‼️Nie będzie 300 mln na polskie leki
— Janusz Cieszyński (@jciesz) October 28, 2024
Rok Agencja Badań Medycznych zaplanowała konkurs na wsparcie polskiego sektora farmaceutycznego.
We wrześniu konkurs odwołano. To kolejny, po zabraniu pół miliarda z KPO, cios w bezpieczeństwo lekowe Polaków.
Co jeszcze zepsuje @Leszczyna? pic.twitter.com/ARFBg4qQIZ
Przed kilkoma tygodniami "Dziennik Gazeta Prawna" informował, że już w maju ujawnił, że rząd Tuska niespodziewanie wycofał się z opracowania listy leków krytycznych i tym samym zrezygnował z prawie 140 mln euro z Krajowego Planu Odbudowy przeznaczonych na wsparcie produkcji substancji czynnych niezbędnych do wytwarzania leków, tzw. API.
"DGP" zapytał Ministerstwo Zdrowia o to, czy od wiosny udało się wypracować jakiekolwiek rozwiązanie, które wesprze produkcję API w Polsce.
"Nie otrzymaliśmy odpowiedzi, jednak ze słów wiceministra Marka Kosa wygłoszonych 25 września podczas połączonych obrad komisji zdrowia i komisji obrony wynika, że MZ przygotowuje listę leków krytycznych. Poprzednio nad analogiczną listą przez kilka lat, począwszy od 2021 r., pracował resort rozwoju. Listę przygotowano, jednak zdaniem ministra Kosa jest ona za długa i wymaga skrócenia"
- informuje dziennik. Z ustaleń "DGP" wynika, że MZ zwróciło się do producentów leków z prośbą o wskazanie, które API powinny zostać uznane za szczególnie potrzebne.