Wojna na Ukrainie. Duda przypomniał Trumpowi, z kim siada do negocjacji: Putin to oficer KGB
- Bez amerykańskiego wsparcia Ukraina tej wojny nie przetrwa. Putin będzie robił kolejne mobilizacje, przestawiał jeszcze mocniej przemysł na produkcję militarną. Jakoś tę wojnę trzeba zakończyć - mówił w wywiadzie, jakiego udzielił Michałowi Rachoniowi na antenie Telewizji Republika, prezydent Andrzej Duda. Poinformował również, że przedstawił Donaldowi Trumpowi swoje stanowisko, jak należy negocjować - "żeby pamiętał, że przywódca Rosji jest oficerem KGB".
Andrzej Duda jest pierwszym europejskim liderem, który spotkał się z Donaldem Trumpem po jego zaprzysiężeniu.
Późnym wieczorem prezydent Polski udzielił ekskluzywnego wywiadu Michałowi Rachoniowi na antenie Telewizji Republika, gdzie pytany był m.in. o kwestię wojny na Ukrainie
- Kto do tej pory podjął poważne starania w kierunku zakończenia tej wojny i kto zrealizował jakikolwiek krok, który pokazywałby perspektywę jej zakończenia, tego żeby ludzie przestali ginąć? Trudno znaleźć jednoznaczne działania, które by na to wskazywało. Gdyby nie pomoc Zachodu, USA, miliardy dolarów, które zostały Ukrainie przekazane w formie sprzętu wojskowego, to pewnie Ukraina dawno już zostałaby zajęta przez Rosję i pokonana. Bohaterscy obrońcy nie daliby rady się obronić przed rosyjską nawałą
- mówił prezydent.
Jak przypomniał, my także jako Polska od samego początku Ukrainę wspieramy - "to na samym początku, podczas gdy Niemcy dawali hełmy, my dawaliśmy czołgi i MiG-i".
- Uratowaliśmy Ukrainę w tym pierwszym momencie, ale faktycznie największa pomoc do tej pory dały jej Stany Zjednoczone. Ta pomoc nie zakończyła jednak wojny. Chcielibyśmy, żeby wojna zakończyła się tak, żeby Rosja jej nie wygrała, ale w tej chwili mówimy, że zapobiegliśmy takiemu zakończeniu, że Rosja pokonała Ukrainę. Udało się do tej pory takiemu zakończeniu wojny zapobiec i nie wolno dopuścić to tego, żeby Rosja Ukrainę pokonała. Ale pytanie, jak zakończyć tę wojnę. Trump powiedział: muszę negocjować, bo widać wyraźnie, że jestem jedynym przywódcą na świecie, który może to zrobić
- poinformował prezydent Duda.
- Bez amerykańskiego wsparcia Ukraina tej wojny nie przetrwa. Wiemy, jaka jest Rosja, jaki jest Putin - że dla niego życie rosyjskich żołnierzy nie ma znaczenia i te setki tysięcy, które giną, są ranne, wracają na całe życie z niepełnosprawnościami, jako ofiary wojny, to nie ma dla niego znaczenia. Wyraźnie to obserwujemy. Będzie ich wysyłał, robił kolejne mobilizacje, zaciskał pasa, przestawiał przemysł rosyjski na produkcję militarną (...) Jakoś tę wojnę trzeba zakończyć
- dodał.
Prezydent Donald Trump powiedział bardzo stanowczo, że wojna na Ukrainie musi się zakończyć - poinformował prezydent Duda i dodał, że według Trumpa jedynym sposobem na to jest rozmowa z Władimirem Putinem.
Prezydent Andrzej Duda powiedział również, że przedstawił Donaldowi Trumpowi swoje stanowisko, jak należy negocjować - "żeby pamiętał, że przywódca Rosji jest oficerem KGB".
- Tylko to nadmieniłem, bo jestem przekonany, że prezydent Donald Trump doskonale to wie
- zaznaczył.
Źródło: niezalezna.pl
