Wsparcie dla uczelni regionalnych, urlopy rodzicielskie dla doktorantów, zrównanie wieku emerytalnego naukowców bez względu na płeć do 65 r. życia - to tylko wybrane zapisy w najnowszym projekcie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, który przedstawił szef resortu nauki Jarosław Gowin. Na konferencji prasowej nasza reporterka zapytała jednak o inną inicjatywę – pomysł dotyczący lustracji środowiska akademickiego.
Projekt tzw. Ustawy 2.0, nazywanej też Konstytucją dla Nauki, ze zmianami wprowadzonymi po kilkumiesięcznych konsultacjach społecznych i międzyresortowych wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zaprezentował, podczas konferencji na Akademii Sztuk Pięknych.
- To ustawa inna niż wszystkie. Stawiana jest przez gremia europejskie za wzór do naśladowania przy wszelkiego typu zmianach systemowych. W taki właśnie sposób powinno się reformować państwo – podkreślił szef resortu nauki prezentując projekt. Przypomniał, że ustawa powstawała w ciągu 2 lat.
W kontekście projektu ustawy sporo mówiło się na temat innego pomysłu, a mianowicie lustracji środowiska akademickiego. Za taką opcją opowiada się zdecydowanie szef koła sejmowego Wolni i Solidarni Kornel Morawiecki, który zapowiedział już złożenie stosownych poprawek w tej sprawie do nowego projektu ustawy o uczelniach.
- Pracownicy uczelni, którzy w czasach PRL byli tajnymi współpracownikami, nie powinni uczyć studentów. Nie mają oni moralnych, duchowych kwalifikacji do tego, by kształcić młode pokolenie. Chcemy, by mogli oni pracować naukowo, brać udział w konferencjach, ale nie prowadzić zajęcia dydaktyczne – powiedział w poniedziałek szef koła sejmowego Wolni i Solidarni Kornel Morawiecki. Zapowiedział złożenie poprawki w tej sprawie do projektu nowej ustawy o uczelniach.
Z kolei wicepremier Jarosław Gowin odnosząc się do zawartych w programie propozycji dezubekizacyjnych podkreśla, że nie dotarły do niego sygnały o kontrowersjach w środowisku akademickim z tego powodu.
- Projekt zawiera najbardziej radykalne rozwiązania dezubekizacyjne ze wszystkich ustaw, które się do tej pory, przez 28 lat pojawiły. Proszę zwrócić uwagę, że nie ma kontrowersji w środowisku akademickim wobec tych rozwiązań – mówił Gowin.