Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Awantura o opłaty abonamentowe

Ustawa o opłatach abonamentowych to zaledwie część koniecznych zasad finansowania, które umożliwią sporządzenie przez TVP i Polskie Radio listy kosztów, planowanych audycji i programów - mówiła posłanka PiS Barbara Bubula podczas pierwszego czytania projektu noweli ustawy o opłatach abonamentowych. Opozycja jest przeciwna tej nowelizacji.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
twitter.com/Sejm Rp

Projekt zakłada wprowadzenie rekompensaty w wysokości 1 mld 260 mln zł dla publicznej radiofonii i telewizji z tytułu utraconych w latach 2018-19 opłat abonamentowych.

Prezentowany projekt ustawy nie powinien nikogo dziwić, czy stanowić jakiegokolwiek zaskoczenia, to w pewnym sensie powtórzenie podjętej przed rokiem zasady rekompensowania Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu, co szczególnie chcę podkreślić, 17-u regionalnym spółkom radia publicznego, strat jakie corocznie ponoszą w skutek zwolnienia milionów naszych obywateli z płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego 

- podkreśliła Bubula.

Przypomniała, że zwolnionych z tych opłat jest ponad 3,5 mln abonentów na blisko 14 milionów gospodarstw domowych, które taki abonament powinny uiszczać.

Zwolnienia są ustawowe, a więc to ustawodawca ma obowiązek wskazać inne źródła finansowania misji publicznej, tak się dzieje w każdym cywilizowanym kraju i tak dzieje się w Polsce, w wielu innych dziedzinach życia i od półtora roku, tak działo się również w dziedzinie radiofonii i telewizji 

- zaznaczyła.

Dodała, że obecnie jest jeszcze jeden powód do przyjęcia ustawy, dający mediom narodowym należne im środki publiczne - wskazała, że chodzi o ustawę określającą i doprecyzowującą tzw. kartę powinności mediów publicznych. Ustawa ta, jak mówiła, "sprecyzowała pojęcie misji publicznej, ale i sformułowała zasadę zamawiania przez państwo określonych usług i programów w formie karty powinności, czyli dokładnego wyliczenia gatunków i treści oczekiwanych w mediach publicznych ze względu na dobro wspólne".

Posłanka PiS wskazała, że karta powinności przyjmowana przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji określa w perspektywie 5-letniej co konkretnie zostanie wyprodukowane i zaprezentowane widzom i słuchaczom w zakresie realizowania misji.

Niniejsza ustawa stanowi zaledwie część koniecznych zasad finansowania, które umożliwią sporządzenie przez Telewizję Polską i Polskie Radio listy kosztów, takich planowanych audycji i programów. Niniejsza ustawa rekompensuje 2-letni ubytek abonamentowy, jeśli chcemy, by karta powinności odpowiadała celom, określonym w ustawie, to mamy za sobą dopiero 2/5 drogi w zakresie tego finansowania 

- zaznaczyła Bubula.

Podczas wystąpienia klubowego w imieniu PSL-UED głos zabrał poseł Mieczysław Kasprzak.

Jako przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego mówię wprost - my nie możemy poprzeć tej telewizji i środków dlatego, że m.in. ta telewizja również wydała wyrok na Polskie Stronnictwo Ludowej i to wprost było mówione w telewizji - myśmy mieli zginąć ze sceny politycznej 

- powiedział i podkreślił, że "nie można dawać pieniędzy na taką telewizję".

Jacek Protasiewicz (Nowoczesna) zapowiedział złożenie wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu PiS ws. rekompensaty finansowej dla TVP i Polskiego Radia. Poseł krytykował TVP za "partyjną propagandę" zamiast informacji i "szambo antysemityzmu" w publicystyce tej stacji.

Protasiewicz ocenił, że kwota 1 mld 260 mln zł jest "szokująco wysoka" i zaspokoiłaby "oczekiwania, prośby i błagania" osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, którzy w ubiegłym roku protestowali w Sejmie. "Wtedy pełne usta obietnic mieli: prezydent Duda, premier Morawiecki, ale kieszenie mieli zasznurowane. Kiedy przyszedł Jacek Kurski prosić o 1 mld 260 mln zł kwota się znalazła, tylko czy ona jest celowa?" - pytał poseł Nowoczesnej.

W jego ocenie jakość mediów publicznych, do których trafić mają te pieniądze, jest "wątpliwa". Wyjaśnił, że chodzi m.in. o jakość publicystyki w TVP. Jako przykład wymienił wydanie "Wiadomości" z 13 stycznia - dnia zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

#abonament #rekompensata

redakcja