Andrzej Duda: Głosowanie korespondencyjne, jak to w Bawarii, jest jakimś rozwiązaniem
Trzeba stworzyć takie warunki, żeby bezpiecznie przeprowadzić wybory. Pomysł głosowania korespondencyjnego, na wzór głosowania jakie było przygotowane w Bawarii, jest jakimś rozwiązaniem, bo te wybory przeprowadzone całkiem niedawno w sytuacji epidemicznej udały się – powiedział dziś Andrzej Duda. Prezydent pytany czy mogłyby się odbyć w tej formie powiedział: „Gdyby wybory prezydenckie miały być tak przeprowadzone, zachowując wszystkie reguły zgodności z prawem, to ja uważam, że tak”.
Prezydent Andrzej Duda pytany był w radiowej Jedynce o formę głosowania korespondencyjnego w wyborach.
Przeprowadzenie tych wyborów przed dniem 6 sierpnia, tzn. tak, by był wybrany prezydent na dzień 6 sierpnia jest wymuszone przez samą konstytucję
– mówił dziś prezydent Andrzej Duda.
„Z jednej strony trzeba zachować bezpieczeństwo dla życia lub zdrowia Polaków, nas wszystkich, a z drugiej strony jednak dopełnić obowiązków konstytucyjnych i przeprowadzić te wybory tak, by porządek konstytucyjny został zachowany” – dodał.
Jedyne co, to trzeba stworzyć takie warunki, żeby bezpiecznie przeprowadzić wybory. W ogóle ten pomysł głosowania korespondencyjnego, na wzór głosowania jakie było przygotowane w Bawarii, jest jakimś rozwiązaniem, bo te wybory przeprowadzone całkiem niedawno w sytuacji epidemicznej i to bardzo poważnej, bo w Niemczech sytuacja jest dużo trudniejsza niż u nas, udały się. Wybory zostały dobrze przeprowadzone, była stosunkowo wysoka ponad 50 proc. frekwencja. W związku z powyższym jest to coś, co można zrobić. Gdyby wybory prezydenckie miały być tak przeprowadzone, kiedy zachowując wszystkie reguły zgodności z prawem, to ja uważam, że tak. Ale powtarzam, muszą być tak przeprowadzone, by bezpieczeństwo obywateli było w jak największym stopniu zagwarantowane
– mówił Andrzej Duda.
Źródło: niezalezna.pl
