Zaczęło się niby niepozornie. Dzień, jak co dzień i kontrola trzeźwości na drodze. Tym razem na badanie w ramach akcji „bus” funkcjonariusze zatrzymali kierowcę fiata ducato. Jak się okazało, 31-letni kierowca – obywatel Ukrainy - wiózł do pracy siedem osób. Badanie alkomatem wykazało, że ma on 0,6 promila. Na tym jednak sprawa się nie zakończyła...
- Policjanci kraśnickiej drogówki w miejscowości Lasy na trasie krajowej nr 19 zatrzymali fiata ducato. Był to pojazd jednej z firm, którym do pracy podróżowali pracownicy. Kontrola trzeźwości kierowcy wykazała, że 31 letni obywatel Ukrainy jest nietrzeźwy – relacjonuje policja.
Okazało się, że żaden z pasażerów busa, pomimo posiadania uprawnień, nie mógł podjąć się dalszego kierowania pojazdem. Wszyscy znajdowali się pod działaniem alkoholu, choć... właśnie jechali do pracy.
Kierujący busem 31-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: niezalezna.pl, lubelska.policja.gov.pl
