Gdy policjanci weszli do mieszkania, wszystko wskazywało na to, że poszukiwanego tam nie ma. "Podczas przeszukiwania domu funkcjonariuszka zauważyła jednak, że w jednym z pomieszczeń szafa nie stoi przy samej ścianie, ale jest odsunięta. Mebel wyglądał na nieużywany, a dostęp do niego utrudniały worki z ziemniakami" – przekazała mł. asp. Zaniewicz.
Okazało się, że worki leżały przy szafie dla niepoznaki, by utrudnić dostęp do ukrytej za szafą płyty gipsowej maskującej dodatkową wnękę. "To właśnie tam ukrył się poszukiwany od dwóch lat mężczyzna. Został zatrzymany i trafił już do zakładu karnego" – powiedziała rzeczniczka łosickiej policji.