– Wolność to owoc trzeźwości – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Nawiązując do trwającego od 11 lutego Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu, wyraził pragnienie, by naród polski nie był narodem niewolników wewnętrznych, ale żeby mógł pokazywać innym, że trzeźwość jest możliwa, że stanowi o wielkości człowieka i ostatecznie daje wyzwolenie.
Hasło tegorocznego Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu odnosi się do 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i brzmi: „Trzeźwość egzaminem z wolności”.
Przesłanie wolnościowe jest dzisiaj bardzo drogie każdemu człowiekowi. Każdy chciałby być wolny, każdy wolność uważa za naczelną cnotę pośród istniejących w życiu społecznym
– powiedział przewodniczący episkopatu.
Wskazał, że Tydzień organizowany przez Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości ma bardzo ważną rolę do spełnienia.
On nie koncentruje się na samej walce z alkoholizmem, ale zmierza do uwolnienia się od wszystkich uzależnień
– powiedział. Dodał, że człowiek nie może być człowiekiem wolnym, kiedy jest uzależniony i skrępowany. Nie jest w stanie wtedy decydować o swoim własnym losie. Dlatego, jak zauważył, trzeźwość stoi u początku walki z wszelkimi uzależnieniami. Jest ona możliwa dzięki łasce Bożej oraz pomocy innych ludzi, a także instytucji i organizacji społecznych. Owocem zaś trzeźwości – jak powiedział abp Gądecki – jest wolność.
Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu to jedna z inicjatyw związanych z upowszechnianiem trzeźwości. Rozpoczyna się on co roku w ostatnią niedzielę karnawału i trwa do soboty przed I Niedzielą Wielkiego Postu. Ma zachęcić do umiarkowania podczas karnawałowych zabaw oraz do podjęcia postanowień abstynencji w czasie Wielkiego Postu.