Jednym z tematów najnowszego wydania programu „Woronicza 17” było wotum nieufności dla rządu, które opozycja przegrała z kretesem. Prowadzący Michał Rachoń zwrócił uwagę, że w czasie debaty sejmowej przed głosowaniem przewodniczący Platformy Obywatelskiej w swoim wystąpieniu mówił m.in. o relacjach Polska-Rosja. W materiale pokazano fragment wystąpienia Grzegorza Schetyny i przypomniano, jak wyglądały te relacje za rządów koalicji PO-PSL – były migawki z obejmującymi się w Smoleńsku Tuskiem i Putinem, a także spacer tej dwójki po sopockim molo.
Przedstawicielem PO w studiu był Marcin Kierwiński, który nerwowo zareagował na pokazane zdjęcia.
– oburzał się Kierwiński.Muszę powiedzieć, że dobór materiałów dzisiaj (…), no tak jakby TVP naprawdę pobierało instrukcje z Nowogrodzkiej, co robić. No przyzna pan, panie redaktorze, że ten materiał nie ma nic wspólnego z obiektywizmem
Na tę tyradę posła PO zareagował Michał Rachoń. I przypomniał, jak za rządów partii Kierwińskiego – dokładnie w 2013 roku – telewizja publiczna rozumiała relacje polsko-rosyjskie. 9 maja wyemitowano czołówkę „Wiadomości” TVP… wychwalającą Armię Czerwoną.
– odpowiedział Rachoń.Wtedy szefem telewizji był były polityk Unii Wolności, partii, z której powstała Platforma Obywatelska (Juliusz Braun – przyp. red.), szefem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji był były członek Platformy Obywatelskiej Jan Dworak. A ten materiał jest materiałem, który pokazywał chwałę Armii Czerwonej 9 maja
Tak wyglądała omawiana czołówka: