Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Policjanci uratowali poszkodowanych w wypadkach

Policjanci uratowali 43-latka, który jadąc rowerem stracił nad nim panowanie, stoczył się ze skarpy i wpadł do rzeki. Z kolei kryminalni uratowali mieszkańca Chorzowa.

policja.pl
policja.pl
Policjanci uratowali 43-latka, który jadąc rowerem stracił nad nim panowanie, stoczył się ze skarpy i wpadł do rzeki. Z kolei kryminalni uratowali mieszkańca Chorzowa. Mężczyzna najprawdopodobniej stracił przytomność i upadł wprost na torowisko.

W niedzielę policja otrzymała zgłoszenie, że rowerzysta miał atak padaczki. Mężczyzna stracił panowanie nad rowerem, upadając stoczył się ze skarpy i wpadł do Czechówki. Policjanci zauważyli człowieka, który próbował ratować rowerzystę. Starał się podtrzymać mu głowę nad poziomem wody. Funkcjonariusze natychmiast wbiegli do rzeki. Poszkodowany w wyniku upadku doznał obrażeń głowy, nie był w stanie się podnieść. Policjanci razem ze świadkiem zdarzenia wyciągnęli go z wody. Mężczyzna znajduje się w szpitalu. Poszkodowanego uratowali asp. Wojciech Torczyk i post. Adriana Górecka.


Także wczoraj policjanci uratowali mężczyznę, który leżał na torach. Był nieprzytomny. Gdy policjanci udzielali pomocy pokrzywdzonemu, po torze na którym chwilę wcześniej jeszcze leżał, przejechał pociąg. Człowiek ten obecnie przebywa w szpitalu. Osobami, które uratowały poszkodowanego są nadkom. Jacek Krzysztofik i asp. sztab. Paweł Stawiarz. Jacek Krzysztofik kilka miesięcy temu w Siemianowicach uratował także starszą kobietę.

Natomiast w sobotę dyżurny policji otrzymał sygnał o pływającym w Wiśle mężczyźnie. Z relacji telefonującego wynikało, że znajduje się on w okolicach przystani AZS przy  Bulwarze Filadelfijskim. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce zauważyli mężczyznę, który prawie cały był zanurzony w wodzie, wystawała mu tylko głowa. Widać  było, że trzęsie się z zimna. Mundurowi weszli do wody i wyciągnęli mężczyznę na brzeg. Jego stan wskazywał, że może być w stanie hipotermii. Od 34-latka wyraźnie czuć było alkohol.

 



Źródło: policja.pl

#Chorzów #policja

ES