″Do piachu″ - sympatyk lewicy grozi śmiercią T. Sakiewiczowi

"Do piachu" - sympatyk lewicy grozi śmiercią T. Sakiewiczowi

W poczuciu bezkarności sympatycy opozycji stają się coraz radykalniejsi. Już nie tylko krzyczą i wywołują awantury pod Sejmem. Pojawiły się bardzo poważne groźby.

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

W poczuciu bezkarności sympatycy opozycji stają się coraz radykalniejsi. Już nie tylko krzyczą i wywołują awantury pod Sejmem. Pojawiły się bardzo poważne groźby. Pobicia, czy nawet zabójstwa. Jeden z internautów grozi śmiercią Tomaszowi Sakiewiczowi, redaktorowi naczelnemu "Gazety Polskiej".

Użytkowników twittera zamieścił szokujący wpis, wprawdzie szybko go skasował, ale inni internauci ujawnili jego kopię. Treść nie budzi żadnych wątpliwości. To groźba karalna.

"Sakiewicz kiedyś trafisz na mnie i Ci wyj... gonga. Takie chwasty jak Ty do piachu nic już z ciebie nie będzie" - napisał.

Nie wiemy kiedy znalazł się w sieci, ale wczoraj pokazano jego screena. Autor nie ukrywa się pod anonimowym nickiem. Podaje - jak się można domyślić - imię i nazwisko. Na profilu zamieścił też zdjęcie.

Inne wpisy na tym profilu są poświęcone przede wszystkim koszykówce, ale dowiedzieliśmy się również, że internauta jest sympatykiem lewicy, jakiś czas temu wprost zachwalał partię Razem i Adriana Zandberga.

O komentarz poprosiliśmy Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego "Gazety Polskiej".

- To jest efekt tej samej polityki, która doprowadziła do zamordowania działacza PiS przez działacza Platformy. Takiego kształtowanie mózgów, że jedynie przemoc i degradacja innego człowieka jest sposobem na polityczny sukces. III RP posługuje się tymi samymi metodami, których używali dawni czekiści, nie zdając sobie sprawy skąd je przejęli - stwierdził T. Sakiewicz.

Reklama

Mamy nadzieję, że policja nie będzie miała problemów z namierzeniem tego człowieka. Zanim on wpadnie na drastyczniejszy pomysł!