Posłom opozycji nie udało się zablokować prac Sejmu. Choć od wielu godzin okupują mównicę, obrady przeniesiono w inne miejsce i wznowiono posiedzenie. Parlamentarzyści uchwalili już ustawę budżetową na 2017 rok oraz tzw. ustawę dezubekizacyjną.
Po przerwie spowodowanej blokowaniem mównicy sejmowej przez kilkudziesięciu posłów opozycji, wznowiono obrady. Posiedzenie przeniesiono do Sali Kolumnowej, a parlamentarzyści PO, Nowoczesnej i PSL-u zostali sami na mównicy, gdzie dalej protestują. Zgodnie z przepisami marszałek Sejmu ma prawo do zwołania posiedzenia poza główną salą
Tymczasem w głosowaniach posłowie obradujący w Sali Kolumnowej
przegłosowali już ustawę budżetową na 2017 rok oraz ustawę dezubekizacyjną – za tą drugą, jak podała poseł Joanna Lichocka, głosowało 235 posłów. Teraz obydwoma ustawami zajmie się Senat.
Ustawa dezubekizacyjna odbiera byłym funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa państwa niesłusznie przyznane przywileje – wysokie świadczenia emerytalne i rentowe. W ustawie zaproponowano obniżenie współczynnika procentowego podstawy wymiaru emerytury za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa (z 0,7 proc. na 0,5 proc.) oraz obniżenie współczynnika procentowego podstawy wymiaru renty inwalidzkiej o 2 proc. za każdy rok takiej służby.
Renty rodzinne, będące pochodną emerytur i rent inwalidzkich, mają również zostać obniżone. Obniżone świadczenia emerytalne i rentowe nie będą mogły przekraczać średniej emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy lub renty rodzinnej z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wypłacanej przez ZUS w czasie tworzenia projektowanej ustawy (według wstępnych danych w czerwcu 2016 r. przeciętna emerytura wynosiła około 2.053 zł, renta z tytułu niezdolności do pracy – około 1.543 zł, a renta rodzinna – około 1.725 zł).
Świadczenia w nowej wysokości mają być wypłacane od 1 października 2017 r.
Źródło: niezalezna.pl
#blokowanie mównicy #Sejm #ustawa dezubekizacyjna
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Paweł Krajewski