Tadeusz Chmielewski, reżyser, scenarzysta i producent filmowy nie żyje. Był autorem obrazów, które wpisały się w kanon polskiej sztuki filmowej. Zrezalizował m.in. serię o przygodach Franciszka Dolasa - „Jak rozpętałem II wojnę światową”. Tadeusz Chmielewski zmarł w wieku 89 lat.
Urodził się w 1927 roku w Tomaszowie Mazowieckim. Maturę zdał eksternistycznie w Szczecinie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową w 1954 roku. Jego najgłośniejsze filmy to: „Ewa chce spać” (1957), „Gdzie jest generał...” (1963), „Jak rozpętałem II wojnę światową” (1969), „Nie lubię poniedziałku” (1971) oraz „Wierna rzeka” (1983). Pod pseudonimem swojej wnuczki Zofii Miller napisał scenariusz filmu „U Pana Boga za piecem”. Od 1984 roku był szefem Zespołu Filmowego „OKO”, stając się producentem m.in. filmów „Och, Karol”, „Kogel-mogel”, „Wrony”, „U Pana Boga w ogródku” oraz „U Pana Boga za miedzą”.
Tadeusz Chmielewski kilka swoich filmów zrealizował wspólnie z żoną Haliną Chmielewską, też reżyserem i scenarzystką filmową. Jego ojciec był policjantem w Tomaszowie Mazowieckim i znanym skoczkiem wzwyż, a w czasie wojny dowodził oddziałem partyzanckim. Został pojmany przez komunistyczne władze Polski i zamordowany.
Źródło: onet.pl,wikipedia.org
#film #Tadeusz Chmielewski
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pb