Szczątki płk. Ignacego Matuszewskiego i mjr. Henryka Floyar-Rajchmana wróciły do Polski. Żołnierze ci byli we wrześniu 1939 r. zaangażowani w akcję wywiezienia za granicę 75 ton złota należącego do Banku Polskiego, które umożliwiło funkcjonowanie rządu polskiego na uchodźstwie. Dziś o godz. 15:00 w Bazie Lotnictwa Transportowego Wojskowym Porcie Lotniczym Warszawa-Okęcie odbyło się ich uroczyste powitanie. „Panie pułkowniku, panie majorze z dumą i czcią witamy na polskiej ziemi” - mówił szef MON Antoni Macierewicz.
Pogrzeb bohaterów zaplanowany jest na 10 grudnia. Mają spocząć w kwaterze żołnierzy 1920 r. na warszawskich Powązkach Wojskowych. W ich intencji odbędzie się również msza św. w katedrze polowej Wojska Polskiego. Patronem komitetu zajmującego się sprowadzeniem do Polski ciał bohaterów jest minister Antoni Macierewicz.
Do pogrzebu bohaterów nawiązał kierujący Centralnym Archiwum Wojskowym Sławomir Cenckiewicz. Mówił on, że miejsce, w którym na Powązkach Wojskowych zostaną złożone szczątki bohaterów zostało wybrane nieprzypadkowo.
- To jest dzień o którym marzyli polscy wygnańcy, emigranci, kiedy najpierw w roku 1946 grzebali Ignacego Matuszewskiego a 5 lat później, jego przyjaciela, którego zgodnie z jego wolą pochowany w tym samym grobie. Najlepiej marzenie sprowadzenia tych wielkich Polaków do Polski sformułował współtwórca Konstytucji Kwietniowej Bogdan Podoski. Napisał, że „kiedyś przyjdzie taki dzień, że wojsko niepodległego państwa polskiego pochyli swoje najświętsze sztandary nad mogiłą Matuszewskiego i oddadzą hołd” myślę, że możemy też dodać tu mjr. Rajchmana.
Panie ministrze głównie dzięki panu ci wielcy żołnierze, politycy, ministrowie rządów okresu międzywojennego, współtwórcy Konstytucji Kwietniowej, ludzie którzy wywieźli polski skarb w czasie wojny. Oni wracają do ojczyzny dzięki temu, że pan udzielił nam wszelkiej pomocy.
Oficerowie spoczną w kwaterze żołnierzy 1920 roku. Wśród swoich towarzyszy broni. Walczyli w zwycięskiej wojnie z bolszewikami. Spoczną w kwaterze, z perspektywy której nie widać alei zasłużonych dla Polski Ludowej, zasłużonych dla sowietów. Nie widać miejsca tak strasznie pohańbionego. Wojskowej nekropolii tak pohańbionej w okresach PRL, ale tak pohańbionego także i ostatnio. Jeszcze niedawno zdrajcy byli tam przecież chowani z najwyższymi honorami. Z tego miejsca gdzie będą pochowani Matuszewski i Rajchman nie będzie tego widać – mówił Sławomir Cenckiewicz.
Jednocześnie dyrektor Centralnego Archiwum Wojskowego ujawnił, że to właśnie Matuszewski i Rajchman byli na celowniku Moskwy.
- Wiemy, że byli rozpracowywani przez rezydenturę sowieckiego wywiadu w USA. Na Matuszewskiego wskazano jako na najniebezpieczniejszego Polaka, który prowadzi działalność na terenie USA – mówił Cenckiewicz.
Witając szczątki polskich bohaterów minister Antoni Macierewicz oznajmił, że w ten sposób Polska spłaca swój dług.
- Dzisiaj Rzeczpospolita spełnia swój obowiązek. Dzisiaj Rzeczpospolita spłaca swój dług, jaki my wszyscy Polacy zaciągnęliśmy u tych dwóch wielkich naszych rodaków płk. Matuszewskiego i mjr. Floyar-Rajchmana. Często w takich stylizacjach mówi się, że nie byłoby Polski niepodległej bez ich pracy, trudu i cierpienia. Jak rzadko kiedy, te słowa są szczególnie prawdziwe. Ignacy Matuszewski czekał 70 lat, aż powróci do Polski niepodległej. Marzył o tej chwili. W testamencie przekazywał, że chce wrócić, ale do Polski niepodległej. Dzisiaj z dumą możemy go na ziemi Polski niepodległej przywitać. Witamy wraz z nim to wszystko, całe to doświadczenie, cały ten testament, zespół wartości i wysiłku, który zarówno Matuszewski jak i Floyar-Rajchman przez lata ponosili, aby Polska mogła być niepodległa. Ci wybitni żołnierze Ignacy Matuszewski był współtwórcą polskiego wywiadu i kontrwywiadu. Bez niego nie byłoby tego największego zwycięstwa w najnowszych dziejach Polski, jakim była Bitwa Warszawska. To on sprawił, że polski kontrwywiad z wyprzedzeniem znał ruchy sowieckie. To on sprawił, że choć byliśmy mniej liczni, że przez ostatnie dwa miesiące tej kampanii polskie wojska się wycofywały, byliśmy zdolni przejść do kontrofensywy, byliśmy w stanie wygrać Bitwę Warszawską. Jego późniejsze dokonania są również nie do przecenienia. Bez uratowanego przezeń złota nie byłby możliwy wysiłek zbrojny armii Rzeczypospolitej podczas II wojny światowej. Tej armii, której dokonania po dzień dzisiejszy tworzą zręby pamięci i chwały, tradycji odbudowywanego Wojska Polskiego. Dziełem ich obu jest polska myśl niepodległościowa, ten wielki heroizm walki z sowietyzmem, walki dla Polski niepodległej nawet wbrew wszystkiemu dookoła.
Ich niezwykła wola trwania przy największych wartościach patriotyzmu, ich pewność, że przyjdzie taki dzień że polskie wojsko będzie naprawdę polskie, że będzie służyło niepodległej ojczyźnie, jest dla nas wielką nauką jak budować niepodległe państwo. Panie pułkowniku, panie majorze z dumą i czcią witamy na polskiej ziemi – mówił minister Antoni Macierewicz.
Ignacy Matuszewski (ur. 1891 r. w Warszawie - zm. 1946 r. w Nowym Jorku) studiował filozofię w Krakowie, architekturę w Mediolanie i prawo w Dorpacie. Służąc w armii rosyjskiej w czasie I wojny światowej awansował od chorążego do sztabs-kapitana, następnie walczył w I Korpusie Polskim generała Dowbór-Muśnickiego. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. służył w stopniu majora m.in. w II Oddziale Naczelnego Dowództwa, którego szefem został w 1920 r. Cztery lata później awansował na stopnień pułkownika. Pracował jako dyplomata w Rzymie, Budapeszcie, w 1931 r. został ministrem skarbu. We wrześniu 1939 r. kierował ewakuacją polskiego złota za granice zaatakowanej przez Niemcy Polski. Po przedostaniu się do Francji nie został przyjęty do formującego się Wojska Polskiego. Wyjechał do Stanów Zjednoczonych - należał do inicjatorów powołania Komitetu Amerykanów Polskiego Pochodzenia i Instytutu Piłsudskiego, którego był wiceprezesem.
Henryk Floyar-Rajchman (ur. 1893 r. w Warszawie - zm. 1951 r. w Nowym Jorku) studiował na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po wybuchu I wojny światowej w 1914 r. służył w 5 pułku piechoty Legionów, a po kryzysie przysięgowym w 1917 r. został zaprzysiężony w Polskiej Organizacji Wojskowej. Wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. jako kapitan w sztabie I Dywizji Piechoty Legionów. W latach 1928-1931 pełnił funkcję attaché wojskowego RP w Tokio. Od 1933 do 1935 r. był wiceministrem i ministrem przemysłu i handlu.
We wrześniu 1939 wraz z Ignacym Matuszewskim brał udział w ewakuacji polskiego złota. Po przedostaniu się do Francji został przeniesiony do rezerw. W 1941 r. przyjechał do Nowego Jorku, w 1942 zorganizował Zjazd Związku Obrony Narodowej im. Józefa Piłsudskiego. Był współzałożycielem instytutu imienia marszałka. Od 1944 r. wchodził w skład Rady Instytutu, następnie był jego wiceprezesem do roku 1951.
TRANSMISJA:
Źródło: niezalezna.pl,mon.gov.pl
#Antoni Macierewicz #Sławomir Cenckiewicz #MON #szczątki #historia #Henryk Floyar-Rajchman #Ignacy Matuszewski
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
rz