PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Już w piątek zbadano miejsce wypadku prezydenckiej limuzyny

Nie wykluczam żadnego scenariusza. Uważam, że wszystko powinno być dokładnie sprawdzone.

Twitter
Twitter
Nie wykluczam żadnego scenariusza. Uważam, że wszystko powinno być dokładnie sprawdzone. O ustaleniach powiedzą eksperci, którzy zbadają sprawę całościowo - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak odnosząc się do wydarzenia, do którego doszło w miniony piątek w czasie przejazdu prezydenckiej kolumny autostradą A4. W BMW, którym, podróżował Andrzej Duda rozleciała się opona. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Szef MSWiA podkreślił, że zaraz po incydencie badano i zabezpieczano ślady na miejscu, w którym doszło do zdarzenia. Czynności prowadzono również w sobotę i w niedzielę. Minister dodał, że obecnie samochód jest badany w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji.

Podczas rozmowy w TVP INFO, minister Mariusz Błaszczak odniósł się także do wniosku o swoją dymisję, który złożyła opozycja. Stwierdził, że zarzuty o rzekomym chaosie w policji są bezpodstawne.

Nigdy nie jest tak, że wszystko robimy najlepiej, ale sukcesy w policji bronią się same

- podkreślił szef MSWiA.

 



Źródło: mswia.gov.pl

pb