Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Internet huczy przed nominacjami w rządzie Kopacz: Trwa łapanka na ministrów

Przesunięte spotkania, karuzela nazwisk oraz... tylko pięć miesięcy rządów Ewy Kopacz. Po dymisji bohaterów afery taśmowej premier ma podać nazwiska kandydatów na nowych ministrów.

Autor: pk

Przesunięte spotkania, karuzela nazwisk oraz... tylko pięć miesięcy rządów Ewy Kopacz. Po dymisji bohaterów afery taśmowej premier ma podać nazwiska kandydatów na nowych ministrów. Komentarze na twitterze wskazują jednoznacznie - nic nie zmieni losu Platformy Obywatelskiej.

Skończyło się spotkanie Ewy Kopacz z Bronisławem Komorowskim w Belwederze. O 16.30 mamy poznać nazwiska nowych ministrów, którzy zastąpią odwołanych Arłukowicza, Biernata i Karpińskiego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Ewa Kopacz sięgnie po ludzi spoza Platformy Obywatelskiej, (CZYTAJ WIĘCEJ), bo jest zdegustowana działaniami polityków swojej partii.

Internauci komentują poczynania Kopacz i podsuwają jej pomysły.

Użytkownik Admirał Piett pisze, że trwa łapanka. Na rogu al. Jerozolimskich i Kruczej policja urządziła łapankę. Zablokowano wyjazdy, obstawiono wyjścia. Szukają kogoś na ministra!


Dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Szudłrzyński podpowiada premier Kopacz. - Jeśli PEK chce osiągnąć efekt zaskoczenia powinna IMO powołać do rządu Arłukowicza, Karpińskiego i Biernata. Ich nikt się nie spodziewa...



Natomiast Michał Majewski, były dziennikarz "Wprost," wskazuje na bałagan, który panuje w obozie władzy.



Z kolei Agnieszka Burzyńska przypomina początki afery taśmowej i słowa wicepremiera Piechocińskiego.

Autor: pk

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane