Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Komorowski broniąc sprzedaży kolejki na Kasprowy Wierch - kłamie. Jakie są fakty o PLK

- Przed wojną kolejka na Kasprowy Wierch też nie była własnością państwa polskiego - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Radio Kraków, odnosząc się do sprzedaży terenów PLK spółce z Luksemb

twitter.com/prezydentpl
twitter.com/prezydentpl
- Przed wojną kolejka na Kasprowy Wierch też nie była własnością państwa polskiego - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Radio Kraków, odnosząc się do sprzedaży terenów PLK spółce z Luksemburga. To co mówi kandydat PO jest jednak kłamstwem. Przed 1939 r. PKL były spółką państwową. Największym udziałowcem Spółki były Polskie Koleje Państwowe.

Bronisław Komorowski w końcówce kampanii wyborczej postawił na promocję w otoczeniu polskich gór. Oszczędzając na środkach kampanijnych na Kasprowy Wierch udał się jako prezydent, nie kandydat Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Wjechał nawet z fotoreporterami na Kasprowy Wierch, gdzie wręczył ordery i odznaczenia sportowcom i osobom zasłużonym w popularyzowaniu sportów narciarskich i wspinaczkowych.

W styczniu br. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyraziło zgodę na sprzedaż ziemi Polskich Kolei Linowych z Kasprowym Wierchem spółce Polskie Koleje Górskie, której w 99,77 procentach właścicielem akcji jest spółka Altura z Luksemburga. W rozmowie z Radiem Kraków, Komorowski odniósł się do skandalu związanego ze sprzedażą kolejki. Polityk w tej sprzedaży nie widzi problemu. - Przed wojną też nie była własnością państwa polskiego. Polskie Koleje Linowe dokonały wyboru najatrakcyjniejszej dla siebie oferty - stwierdził Komorowski. To nieprawda.



Największymi udziałowcami Spółki były Polskie Koleje Państwowe – 51% i Stocznia Gdańska – 35.5% oraz Liga Popierania Turystyki, Polskie Biuro Podróży „Orbis”, Towarzystwo Krzewienia Narciarstwa. Inicjatorem projektu budowy KL Kasprowy Wierch był Minister inż. Aleksander Bobkowski, który z energią i uporem usuwał rozliczne przeszkody i śmiało realizował podjęte przez siebie przedsięwzięcie - czytamy na oficjalnej stronie Polskich Kolei Linowych, w zakładce "historia - okres międzywojenny".

Na mijanie się z prawdą przez Bronisława Komorowskiego uwagę zwróciła dziennikarka Marzena Paczuska. - ​Jeżeli PKP w 1935r. były w 51% właścicielem spółki budującej kolejkę na Kasprowy to spółka nie była państwowa? - pyta dziennikarka za pośrednictwem serwisu społecznościowego Twitter.com

 



Źródło: niezalezna.pl

sp