Spór zapoczątkowała opinia Ossinovskiego, który podczas programu telewizyjnego na temat budżetu Estonii stwierdził, że nie można winić Związku Sowieckiego za obecne trudności gospodarcze Estończyków. - On (Ossinovski), syn imigranta z różowej partii, powinien być superostrożny - napisał po programie minister Ligi z Estońskiej Partii Reform. Polityk zarzucił także koledze z rządu "brak korzeni" i "niewiedzę".
Media zaatakowały ministra finansów po tym wpisie. Pojawiła się groźba wniosku o wotum nieufności wobec estońskiego rządu w parlamencie. Dziś Ligi złożył dymisję na ręce premiera kraju Taavi Rõivas. Premier Estonii dymisję przyjął, jednak tę decyzję musi jeszcze zaakceptować prezydent tego kraju Toomas Hendrik Ilves.