Zbigniew Romaszewski to współczesny rycerz. Rycerz dobrej sprawy, obrony praw człowieka, obrony zwykłych ludzi - mówił podczas mszy żałobnej byłego działacza KOR, Solidarności i wieloletniego senatora prezes PiS Jarosław Kaczyński. Warszawa pożegnała zasłużonego Polaka, honorowego obywatela swojego miasta.
Na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach o godzinie 15 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Zbigniewa Romaszewskiego. Wcześniej o godz. 13 odprawiona została Msza Św. żałobna, gdzie w swoim wystąpieniu pożegnał go były premier i prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
Jak mówił w warszawskiej Archikatedrze św. Jana, Romaszewski był człowiekiem czynu. -
Ksiądz infułat zacytował tutaj Piotra Skargę: "pożytków swoich zapomniawszy" - tak, to był człowiek, który zapominał o swoich pożytkach i pracował dla Polski. Pracował zawsze jako ktoś niezależny, można powiedzieć w jakimś sensie oddzielny, ale w najlepszym tego słowa znaczeniu - podkreślił prezes PiS.
-
Żegnamy cię Zbyszku z bólem, żegnamy cię jako wielkiego Polaka, wielkiego człowieka i żegnamy cię jako kolegę, przyjaciela, jako człowieka, który wpisał się w nasze życie. Dobrze przysłużyłeś się Polsce, dobrze przysłużyłeś się nam wszystkim - podkreślił Kaczyński.
ZOBACZ RELACJE WIDEO
Po Mszy Św. odbyły się państwowe uroczystości pogrzebowe na Powązkach Wojskowych.
Na czas uroczystości pogrzebowych zarządzono przerwy w dzisiejszych obradach Sejmu i Senatu.
ZOBACZ PRZEMÓWIENIE JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO
Źródło: PAP,niezalezna.pl
sp