Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Żona Stocha zrobiła mu niespodziankę w Soczi, on dedykował jej drugi złoty medal

Zwycięstwo dedykuję żonie.  Za to, że nie ma mnie wtedy, kiedy ona mnie potrzebuje, kiedy chciałaby żebym przy niej był, kiedy ja chciałbym przy niej być - oświadczył polski sko

Autor: sp

Zwycięstwo dedykuję żonie.  Za to, że nie ma mnie wtedy, kiedy ona mnie potrzebuje, kiedy chciałaby żebym przy niej był, kiedy ja chciałbym przy niej być - oświadczył polski skoczek, Kamil Stoch krótko po tym jak zdobył drugie złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Żona skoczka, Ewa zrobiła mu również niesamowitą niespodziankę.

Ewa Stoch dostała się do wioski olimpijskiej, a do pokoju męża trafiła ukryta... w skrzyni. - Tutaj było łatwiej oglądać zawody niż w domu, gdzie był większy stres. Rano też był stres, bo cały mój przyjazd był niespodzianką, prezentem dla Kamila. Ukryłam się w skrzyni i tak się przedostałam do pokoju Kamila. Była pełna konspiracja z Łukaszem Kruczkiem. Pomysł wypalił - powiedziała portalowi wp.pl Ewa Stoch. Na swoim profilu na Twitterze, reporter wp.pl wrzucił też zdjęcie "tej co dodaje skrzydeł Kamilowi".


Myślę, że były większe emocje niż przy okazji mistrzostw świata. Ja trzy dni przed takim konkursem nic nie jem, jestem na resztkach sił. W sobotę spałam tylko godzinę - relacjonowała dziennikarzom żona medalisty

Autor: sp

Źródło: wp.pl,tvp.info,niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane