TNS Polska zwraca uwagę w komentarzu do badania, że jest więcej przeciwników niż zwolenników wcześniejszych wyborów parlamentarnych, mimo że - jak wynika z innych czerwcowych sondaży - nastroje społeczne pogarszają się, podobnie jak notowania rządu i premiera.
Według autorów badania warto zwrócić uwagę, że wśród elektoratu PO i PSL odpowiednio: 69 proc. i 70 proc. jest przeciw wcześniejszym wyborom ("za" jest odpowiednio: 20 proc. i 26 proc.). Z kolei wśród elektoratu PiS 63 proc. chce przedterminowych wyborów (przeciwko jest 29 proc.).
Sondaż pokazuje, że nieco ponad jedna piąta badanych (22 proc.) nie potrafi jednoznacznie się opowiedzieć za lub przeciw przedterminowym wyborom.
Najmniej osób identyfikowało swoje przekonania ze skrajną lewicą (mniej niż co setny) - z jednej strony i narodową prawicą - z drugiej (dwóch na stu badanych).
