Dotacje będą pochodziły z rezerwy Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Administracji. Samorządy wyremontują dzięki nim kilkadziesiąt odcinków dróg gminnych i powiatowych o łącznej długości ponad 35 km, zniszczonych w ostatnich latach głównie na skutek gwałtownych opadów.
Wojewoda Czarnek podkreślił, że samorządy z woj. lubelskiego w tym roku otrzymają w sumie 40 mln zł dotacji z rezerwy celowej MSWiA na remonty zniszczonych dróg lokalnych.
- To rekordowa kwota. Odkąd jestem wojewodą przekazałem samorządom 76 mln zł z rezerwy celowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, zatem 40 mln zł tylko w tym roku to ponad połowa tej sumy. Tych środków jest więcej, bo więcej jest pieniędzy w budżecie państwa dzięki oszczędnościom, które rząd poczynił. Na szczęście mieliśmy rok, który nie obfitował – jak lata poprzednie – w kataklizmy pogodowe. Straty, które pogoda wyrządzała były, ale nie na taką skalę jak w latach ubiegłych, stąd możemy te środki przeznaczyć dla samorządów ma odbudowę dróg, które zostały uszkodzone. Wszystkie samorządy, które złożyły wnioski, otrzymały dotacje – powiedział Czarnek.
Dotacje pokrywają do 80 proc. kosztów, które poniosą samorządy na remonty. Prace będą prowadzone najczęściej na krótkich odcinkach zniszczonych jezdni, najwyżej kilkukilometrowych, tam gdzie ukształtowanie terenu sprawiło, że spływająca woda spowodowała znaczne szkody.
Samorządowcy mówili dziennikarzom, że dotacje mają duże znaczenie dla ich budżetów, bez nich remonty dróg, ważnych dla lokalnych społeczności, nie byłyby możliwe.
Największą dotację otrzymał powiat kraśnicki, ponad 2,1 mln zł, na remont dwu odcinków dróg o łącznej długości prawie 7 km, w pobliżu miejscowości Leszczyna oraz Księżomierz.
- Te fragmenty dróg zostały ostatnio bardzo zdegradowane przez wodę. Będzie tam wymiana nawierzchni, będzie też umocnione podłoże, tak, aby nie było to tymczasowe rozwiązanie, ale solidne, na długo. Dotacja ma dla nas duże znaczenie, możliwości powiatu są ograniczone, każde zewnętrzne wsparcie się liczy – powiedział sekretarz powiatu kraśnickiego Mateusz Kaproń.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
