Sąd rodzinny zdecyduje o karze dla 16-latka, który w Przysiece (woj. wielkopolskie) został zatrzymany przez policjantów. Nastolatek prowadził auto osobowe i przekroczył prędkość o 33 km/h. Ojciec chłopaka został ukarany mandatem za udostępnienie synowi pojazdu.
Oficer prasowy policji w Wągrowcu mł. asp. Dominik Zieliński poinformował, że w poniedziałek po południu w Przysiece na drodze wojewódzkiej nr 196 funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę jadącego samochodem daihatsu cuore. "Kierujący przekroczył prędkość o 33 km/h. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że za kierownicą siedział szesnastolatek" – podał Zieliński.
Jak wyjaśnił policjant, nastolatek posiada uprawnienia do kierowania czterokołowcami lekkimi – kategorii B1. "Posiadanie uprawnień tej kategorii nie pozwala jednak na prowadzenie zwykłym samochodem osobowym" – zaznaczył.
Nastolatek został przekazany ojcu, który za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu przez osobę niemającą wymaganych uprawnień, został ukarany mandatem w wysokości 300 zł. Sprawę kary dla 16-latka rozpatrzy sąd rodzinny.