Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra »
CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
mat. DG RSZ
Pierwszy zastępca dowódcy generalnego RSZ gen. dyw. pil. Jan Śliwka pożegnał w piątek gen. bryg. Adama Joksa (na zdjęciu z lewej), kończącego służbę w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Gen. bryg. Joks, który dotychczas pełnił funkcję szefa zarządu Wojsk Aeromobilnych i Zmotoryzowanych w DG RSZ, został decyzją Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza wyznaczony na szefa sztabu Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu.
Podczas uroczystości gen. Śliwka podziękował opuszczającemu szeregi kadry Dowództwa Generalnego RSZ gen. bryg. Joksowi za wkład i wysiłek włożony w pracę w Zarządzie Wojsk Aeromobilnych i Zmotoryzowanych oraz doskonałą współpracę z partnerami Sił Zbrojnych RP z Paktu Północnoatlantyckiego, co zresztą zaowocowało przed kilkoma dniami odznaczeniem generała Joksa przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa orderem Legion of Merit.
Po nim głos zabrał żegnany oficer, który powiedział, że możliwość służby w Dowództwie Generalnym RSZ była dla niego ogromnym zaszczytem, i że zabiera stąd ze sobą bardzo dużo doświadczeń, które wpłynęły na jego rozwój jako żołnierza i z pewnością przeniosą się na jak najlepsze wykonywanie obowiązków na nowym stanowisku służbowym. Podziękował jeszcze przełożonym oraz współpracownikom za wspólną realizację zadań i udzielane wsparcie podczas swojej służby w Dowództwie Generalnym RSZ - czytamy na oficjalnym portalu DG RSZ.
Źródło: DG RSZ
Podczas uroczystości gen. Śliwka podziękował opuszczającemu szeregi kadry Dowództwa Generalnego RSZ gen. bryg. Joksowi za wkład i wysiłek włożony w pracę w Zarządzie Wojsk Aeromobilnych i Zmotoryzowanych oraz doskonałą współpracę z partnerami Sił Zbrojnych RP z Paktu Północnoatlantyckiego, co zresztą zaowocowało przed kilkoma dniami odznaczeniem generała Joksa przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa orderem Legion of Merit.
Po nim głos zabrał żegnany oficer, który powiedział, że możliwość służby w Dowództwie Generalnym RSZ była dla niego ogromnym zaszczytem, i że zabiera stąd ze sobą bardzo dużo doświadczeń, które wpłynęły na jego rozwój jako żołnierza i z pewnością przeniosą się na jak najlepsze wykonywanie obowiązków na nowym stanowisku służbowym. Podziękował jeszcze przełożonym oraz współpracownikom za wspólną realizację zadań i udzielane wsparcie podczas swojej służby w Dowództwie Generalnym RSZ - czytamy na oficjalnym portalu DG RSZ.
Źródło: DG RSZ
Zobacz więcej
Niezależna TOP
