Tusk został "masakrycznie ograny w UE". Morawiecki o budżecie UE

Nad budżetem UE pracował Polak. Piotr Serafin, który jeszcze w roli ambasadora przy UE na nagraniach biegł "po pieniądze z KPO dla Polski" jest przedstawicielem naszego kraju w Komisji Europejskiej na stanowisku komisarza ds. budżetu Unii.

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Propozycja perspektywy finansowej została zaprezentowana w środę 16 lipca br. - Mamy dzisiaj pełną jasność - mój następca został masakrycznie ograny w UE. Jego komisarz ds. budżetu podpisuje budżet, który jest najgorszym budżetem od samego początku, kiedy Polacy brali udział w otrzymywaniu środków z budżetu europejskiego. To najgorszy budżet europejski z punktu widzenia Polski - powiedział podczas konferencji Mateusz Morawiecki. 

Były premier tłumaczył, że obecne rozwiązanie zakłada drenowanie krajowego budżetu.

Mówimy twarde NIE dla środków własnych, które UE chce wziąć z naszego budżetu. Dzisiaj UE, za zgodą Tuska i Serafina, proponuje rozwiązania, które mają zabierać pieniądze z polskiego budżetu. Oni chcą czerpać z naszego budżetu

– podkreślił Morawiecki.

ZOBACZ PODOBNE

Rekordowy budżet UE dla Polski? Opozycja studzi entuzjazm rządu. „Masakra piłą mechaniczną”

Najgorszy możliwy scenariusz

Waldmar Buda podkreślił, że "mamy całą sekwencję zdarzeń, w których Donald Tusk jest ogrywany". - Obserwujemy prezentowanie budżetu przez Polaka, który jest niekorzystny dla Polski. Każdy przyzwoity człowiek powinien powiedzieć, że tego budżetu nie podpisze. Ten człowiek powinien mieć wycofaną rekomendację do pełnienia tej funkcji. KE tym budżetem chce przesądzić jedną kluczową sprawę - czy będzie mogła ściągać podatki w Polsce. O to toczy się gra. I na to się nie zgadzamy - tłumaczył europoseł.

Piotr Müller podkreślił, że mimo, że politycy koalicji rządzącej mówią o rekordowym budżecie dla Polski, to rolnicy i miasta bardzo szybko odczują niższe środki. - To wszystko będzie widoczne - zaznaczył.

Zobacz także: Propozycja von der Leyen uderzy w Polskę? "Zamieni budżet w wielkie KPO"

- Z punktu widzenia polskich interesów jest ona fatalna. Korzyść, jaka była bezsprzeczna z tego, że jesteśmy w UE, polegała na tym, że byliśmy beneficjentami Funduszu Spójności i Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). W perspektywie finansowej przedstawionej przez Piotra Serafina te korzyści będą ograniczone, bo zaproponowano zmniejszenie finansowania - powiedział Mariusz Błaszczak podczas porannej konferencji prasowej.