Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Trzaskowski kontra Sikorski. Miał być "rycerski pojedynek", ale Tusk ostudził zapędy kandydatów!

"Przestrzegłem tych najbardziej porywczych sympatyków i współpracowników, aby prowadzili bardzo fair tę prekampanię, aby ograniczyć ilość wystąpień, bo obaj kandydaci mają swoje zajęcia" - mówił dziś podczas konferencji prasowej Donald Tusk, studząc zapał Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego w walce o zostaniu kandydatem KO w wyborach prezydenckich.

Radosław Sikorski, Rafał Trzaskowski
Radosław Sikorski, Rafał Trzaskowski
fot. Zbyszek Kaczmarek/Fot. Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Członkowie wszystkich ugrupowań Koalicji Obywatelskiej zdecydują w głosowaniu, czy postawić na Rafała Trzaskowskiego bądź Radosława Sikorskiego. 

Więcej: Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Sikorski liczy na "rycerski pojedynek" z Trzaskowskim

Decyzja zapadła. Będą prawybory

Do tych doniesień odniósł się dziś podczas briefingu prasowego Donald Tusk. 

Rozmawialiśmy dziś o tym, w jaki sposób, jako Koalicja Obywatelska, wytypujemy jednego oficjalnego kandydata w wyborach prezydenckich. Zarówno Rafał Trzaskowski, który zawnioskował, aby były to prawybory, a więc żeby możliwie szeroko głosowano w koalicji obywatelskiej na rzecz tego, czy innego kandydata, tak i minister Radek Sikorski nie miał z tym żadnego problemu. Opowiedział się za tym wariantem.

– mówił Tusk.

Zdradził także, że w prawyborach wezmą udział członkowie wszystkich czterech ugrupowań, składających się na Koalicję Obywatelską, a samo głosowanie odbędzie się jeszcze w listopadzie. 

Co więcej, na liście potencjalnych kandydatów, mają nie pojawiać się już żadne nowe nazwiska.

Wiadomo, że wybór jest między tymi dwoma kandydatami i nie będzie kolejnych zgłoszeń, to też jest nasza decyzja. W sposób dla mnie absolutnie zrozumiały nie było innych kandydatów na to stanowisko. Dobrze, że obaj wyszli z założenia, że trzeba będzie wspierać zwycięzcę w wyborach prawdziwych, a nie prawyborach wewnątrz partii tak, aby uchronić Polskę przed czarnym scenariuszem. 

– stwierdził.

Zapał ostudzony

I choć Radosław Sikorski otwarcie ogłosił dziś, że "liczby na rycerskie współzawodnictwo z Trzaskowskim", Tusk postanowił nieco ostudzić waleczny zapał szefa MSZ.

Zapowiedziałem - nie ma żadnego powodu, aby prowadzić jakąś intensywną wewnętrzną kampanię. Gdyby kandydat i challenger byli nieznani - trudno byłoby się zorientować, kto co sobą reprezentuje, to taka kampania byłaby potrzebna. Są to jednak najbardziej rozpoznawalni politycy w Polsce. Wszystko o nich wiemy. Przestrzegłem zatem tych najbardziej porywczych sympatyków i współpracowników, aby prowadzili bardzo fair tę prekampanię, aby ograniczyć ilość wystąpień, bo obaj kandydaci mają swoje zajęcia.

– powiedział.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski #Donald Tusk #Radosław Sikorski #Koalicja Obywatelska #wybory

az