Naciski polityczne w warszawskim sądzie? Szefowa KRS: "Zapala się czerwone światło"
Stowarzyszenie "Prawnicy dla Polski" ujawniło podejrzany zbieg okoliczności. Jak napisali prawnicy, akurat dziś - gdy koalicja 13 grudnia zgodziła się na ściganie posła PiS Marcina Romanowskiego - w sądzie, do którego może trafić wniosek o jego aresztowanie, wiceprezes do spraw karnych podał się do dymisji. A jako powód podał naciski polityczne. "Jeżeli ta informacja się potwierdzi, to mamy do czynienia z niebywałym skandalem" - skomentowała szefowa KRS sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Koalicja 13 grudnia pod wodzą Donalda Tuska i jego "prawniczego buldoga" Adama Bodnara od kilku miesięcy dokonuje czystek w sądownictwie, prokuraturze i najważniejszych instytucjach. I używając niejednokrotnie bezprawnych metod prowadzi nagonkę na polityków opozycji.
Dzisiaj politycy koalicji przegłosowali w Sejmie wnioski o uchylenie immunitetów posłów klubu PiS Mariusza Błaszczaka oraz Marcina Romanowskiego. W przypadku Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie oraz aresztowanie. Prokuratura kierowana przez Bodnara chce mu postawić 11 zarzutów, którym Romanowski konsekwentnie zaprzecza.
Kolejna ofiara nacisków politycznych?
Tuż po głosowaniu w Sejmie na swoim profilu w X.com śledzące czystki w sądownictwie i prokuraturze Stowarzyszenie "Prawnicy dla Polski" ujawniło, że dziś rano doszło do kolejnej dymisji - i to w sądzie, do którego ma trafić wniosek o areszt dla Romanowskiego.
"Uwaga! Wiceprezes do spraw karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa złożył dziś rezygnację. Jak napisał jest to spowodowane naciskami politycznymi na niego. Za chwilę do tego sądu wpłynie wniosek o areszt dla Marcina Romanowskiego"
– alarmuje Stowarzyszenie "Prawnicy dla Polski".
🟥 Uwaga! Wiceprezes do spraw karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa złożył dziś rezygnację. Jak napisał jest to spowodowane naciskami politycznymi na niego. Za chwilę do tego sądu wpłynie wniosek o areszt dla @MarRomanowski 🟥#Bodnaryzm
— Prawnicy dla Polski (@PRAWNICYdlaPOL) July 12, 2024
Reakcja szefowej KRS
Na niepokojący wpis zareagowała Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka.
"Jeżeli ta informacja się potwierdzi, to mamy do czynienia z niebywałym skandalem. Oznaczałoby to, że sojusz władzy wykonawczej z częścią sędziów pod przyjemnym hasłem #przywracaniapraworządności może mieć na celu opanowanie sądownictwa do walki z opozycją polityczną! Zapala się czerwone światło! Sprawa wymaga zbadania i to pilnego!"
– napisała szefowa Krajowej Rady Sądownictwa.
Jeżeli ta informacja się potwierdzi, to mamy do czynienia z niebywałym skandalem. Oznaczałoby to, że sojusz władzy wykonawczej z częścią sędziów pod przyjemnym hasłem #przywracaniapraworządności może mieć na celu opanowanie sądownictwa do walki z opozycją polityczną! Zapala się… https://t.co/qdMGTl5ypf
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) July 12, 2024
Źródło: x.com, pap, niezalezna.pl
