Ambasady w Warszawie z uwagą odnotują ten quiz polowania z nagonką, polskiego ministra spraw zagranicznych - skomentował Jerzy Polaczek pod sondą opublikowaną przez Radosława Sikorskiego. Oburzenia nie kryli również internauci.
Jak Państwo obstawiacie, który następny pispatriota da dyla nad Balaton albo do Mińska?
– napisał na swoim oficjalnym profilu Radosław Sikorski.
Szef resortu dyplomacji dał możliwość wyboru spośród czterech nazwisk. Na liście znaleźli się "Czarnecki", "Ziobro", "Obajtek" i "Morawiecki".
W komentarzach pod wpisem zawrzało.
Jedna z internautek zapytała "Pan jest Ministrem Spraw Zagranicznych? Czy przedszkolanką a może trolem?" - napisała.
Ktoś inny skomentował: "Jaki Pan Minister takie Igrzyska - ale to jest słabe, i to publikuje przedstawiciel rządu?".
Inni pytali o sprawcę tragicznego wypadku na autostradzie A2. Mężczyzna nadal przebywa w Dubaju i nie odpowiedział jeszcze za śmierć rodziny, która zginęła na drodze.
Do sprawy odnieśli się także politycy.
Ambasady w Warszawie z uwagą odnotują ten quiz polowania z nagonką, polskiego ministra spraw zagranicznych.
— Jerzy Polaczek (@JerzyPolaczek) December 20, 2024