Przyspieszone wybory? Nic z tych rzeczy. Ta wypowiedź ucina wszelkie medialne spekulacje!
Od pewnego czasu media w kraju prześcigają się w suflowaniu podawanej w tonie sensacji informacji o rzekomych przyspieszonych wyborach parlamentarnych. Pytani o te „rewelacje” politycy Prawa i Sprawiedliwości konsekwentnie dementują te pogłoski. Jednoznacznie w tej sprawie wypowiedział się także przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, który nie pozostawia żadnych złudzeń. „Nie będzie żadnych przyspieszonych wyborów” - zapewnia stanowczo.
Sasin pytany w TVP 1 o to, kiedy odbędą się wybory parlamentarne w Polsce odpowiedział: „jesienią tego roku, tak zdecydowanie chcę powiedzieć”.
W ten sposób odniósł się do doniesień medialnych dotyczących przyspieszonych wyborów parlamentarnych, które - zdaniem części publicystów - miałyby wynikać z nieprzyjęcia ustawy budżetowej na czas.
Chciałem uspokoić. Budżet będzie przyjęty w połowie stycznia. Na 16 stycznia jest zwołane posiedzenie Sejmu, na którym odbędzie się trzecie czytanie budżetu, czyli głosowanie budżetu i poprawek, które zostały zgłoszone, czyli finał prac nad budżetem; nie ma tu żadnego niebezpieczeństwa. Publicyści - szczególnie ci, którzy sympatyzują z opozycją, nie mając innych tematów wyszukują takie tematy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
- mówi Jacek Sasin.
Jednocześnie Sasin stanowczo zapewnia, że przedterminowe wybory funkcjonują jedynie w wyobraźni dziennikarzy i części publicystów.
Wybory do parlamentu krajowego będą jesienią tego roku. Nie będzie żadnych przyspieszonych wyborów.
- podkreślił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
