To już pewne. Prezydent Duda wesprze rząd w sprawie reparacji od Niemiec
Szrot pytany, czy prezydent wesprze działania rządu ws. reparacji, odparł: "Myślę, że tak. Myślę, że jak one się skonkretyzują, a rząd powiedział, że będzie działał spokojnie i z rozwagą, może liczyć na pełne wsparcie pana prezydenta".
Prezydencki minister potwierdził też, że prezydent Duda spotkał się z Mularczykiem, który kierował zespołem odpowiedzialnym za przygotowanie raportu o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej.
- Pan prezydent rozmawiał z panem posłem Mularczykiem o raporcie dotyczącym reparacji
- powiedział szef Gabinetu Prezydenta.
- Co prawda, pan prezydent wcześniej otrzymał od rządu ten raport, ale też chciał porozmawiać z jego autorami
- dodał. Jak ocenił, było to "bardzo udane spotkanie".
Powody spotkania
Mularczyk powiedział, że poprosił o spotkanie, by przekazać głowie państwa raport i porozmawiać na jego temat. Jak dodał, chciał także "poinformować o ustaleniach zespołu, o dalszych krokach na arenie krajowej, międzynarodowej, poinformować o tym, że rząd przygotowuje notę dyplomatyczną do rządu Niemiec".
Poseł PiS relacjonował, że podczas środowego spotkania z prezydentem zwrócił się do Andrzeja Dudy "o wsparcie i współpracę w tej ważnej dla Polski sprawie".
- Oczywiście pan prezydent sprawę zna i popiera nasze stanowisko, podziękował też za pracę wszystkim ekspertom zespołu i obiecał, że będzie sprawę wspierał
- powiedział Mularczyk.
Raport o stratach
1 września zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej, z którego wynika, że ogólna kwota strat to ponad 6 bilionów 220 miliardów zł. Raport przygotował działający w poprzedniej kadencji parlamentu zespół, którym kierował Mularczyk.
Dzień po prezentacji raportu wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk przekazał raport niemieckiemu koordynatorowi do spraw współpracy z Polską Dietmarowi Nietanowi. Jak informował premier Mateusz Morawiecki, wkrótce ma być też przygotowana i wysłana do Niemiec oficjalna nota dyplomatyczna.
Źródło: Pap, Niezalezna.pl
