Premier o referendum: „Mówimy nie nielegalnej imigracji. Chcemy, by głos Polaków był słyszalny”

Trzy pytania referendalne

W piątek Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło akcję przedstawiania kolejnych pytań referendalnych. Pierwsze pytanie - jak przekazał prezes PiS Jarosław Kaczyński - będzie brzmiało: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?", a drugie - o czym informowała wiceprezes PiS, była premier Beata Szydło - "Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?".

ZOBACZ PODOBNE

„To krok w kierunku prawdziwej demokracji”. Kukiz zadowolony z proponowanego referendum

ZOBACZ PODOBNE

Politycy PO krytykują referendum. W 2015 roku zachęcali do głosowania. Po wszystkim "umyli ręce"

Trzecie pytanie przekazał w niedzielę premier Mateusz Morawiecki i będzie ono brzmiało: Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".

Morawiecki: Jutro rząd przyjmie pełne brzmienie propozycji wszystkich pytań

Premier Mateusz Morawiecki napisał na Facebooku, że "jutro rząd przyjmie pełne brzmienie propozycji wszystkich pytań w referendum, które ma się odbyć wraz z wyborami parlamentarnymi 15 października". 

"Rząd Prawa i Sprawiedliwości od samego początku był przeciw mechanizmowi przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. Ta sprawa znowu stanęła na unijnej agendzie, dlatego chcemy, by głos Polaków był usłyszany! Potrzebujemy waszego mocnego wsparcia"

– dodał szef rządu.

Morawiecki podkreślił, że "mówimy „nie” dla nielegalnej imigracji, wszyscy widzimy, co się dzieje na ulicach zachodniej Europy: gwałty, zabójstwa, podpalenia, demolowanie ulic, dzielnice grozy". "Nie chcemy tego w Polsce" - podsumował.