Kurz po wyborach d Parlamentu Europejskiego jeszcze nie opadł, a partia rządząca już myśli o wyborach parlamentarnych. - Prezes PiS Jarosław Kaczyński wyznaczył na przyszły tydzień pierwsze posiedzenie sztabu, który będzie przygotowywał kampanię partii rządzącej przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi - ujawnił szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Dworczyk, zapytany na antenie Polsat News, czy po zwycięstwie w niedzielnych wyborach do PE, PiS jest dziś pewne zwycięstwa w wyborach parlamentarnych na jesieni, powiedział, że nie. "Dla nas ten wynik jest tak naprawdę tylko i wyłącznie mobilizacją do cięższej pracy" - podkreślił.
Szef KPRM poinformował w tym kontekście, że już dziś odbyło się spotkanie sztabu PiS z udziałem prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego, podczas którego podsumowano kampanię wyborczą do europarlamentu.
Prezes Kaczyński wyznaczył na przyszły tydzień pierwsze posiedzenie sztabu, który będzie przygotowywał kampanię jesienną
- powiedział Dworczyk.
Uchylił się od odpowiedzi na pytanie o to, kto pokieruje sztabem PiS przed wyborami parlamentarnymi, stwierdzając, że będzie to decyzja prezesa PiS. Zaznaczył jednocześnie, że szef sztabu PiS w eurowyborach Tomasz Poręba "świetnie się sprawdził" i "odegra również ważną rolę jesienią".
Szef KPRM wyraził zarazem obawę, że - za sprawą postawy opozycji - będzie problem z poprowadzeniem merytorycznej debaty w kampanii przed wyborami parlamentarnymi.
My byliśmy pierwszą formacją, która przedstawiła program - zarówno europejski, jak i wewnątrzkrajowy - i pełną listę kandydatów; chcielibyśmy, aby jak najszybciej rozpocząć merytoryczną dyskusję o przyszłości Polski
- mówił.
Zapytany, czy PiS zaprosiłoby liderów Konfederacji, jak Krzysztof Bosak czy Grzegorz Braun, na swoje listy w wyborach parlamentarnych, zaznaczył, że Jarosław Kaczyński "jednoznacznie w tej się wypowiedział", że z wymienionymi tu osobami, "o koalicji nie ma mowy". "W związku z tym to jest odpowiedź na (to) pytanie" - dodał.
Zaznaczył przy tym, że "oczywiście demokracja ma to do siebie, że każdy może realizować swój projekt polityczny i niech w takim razie każdy przygotowuje program i przekonuje do niego wyborców". "My mamy swój program, będziemy go jeszcze szlifować i zaproponujemy jesienią wyborcom, licząc na poparcie" - powiedział Dworczyk.
Pytany, czy możliwe jest zaproszenie polityków Kukiz'15 na listy PiS, odparł, że "przede wszystkim jest to pytanie do samego ruchu Kukiz'15, jakie są ich dalsze plany".
W związku z tym my na razie skupiamy się na przygotowaniu do wyborów Zjednoczonej Prawicy, a jeśli ktoś będzie chciał rzeczywiście przyłączyć się do nas, my jesteśmy oczywiście otwarci na dyskusję
- powiedział Dworczyk.
W audycji Polsat News o plany dotyczące formuły startu w wyborach parlamentarnych zapytano m.in. przedstawicielkę Wiosny Roberta Biedronia.
Paulina Piechna-Więckiewicz, która w eurowyborach była liderką listy Wiosny w okręgu mazowieckim, zapewniła, że ugrupowanie Biedronia zakłada samodzielny start w jesiennych wyborach. "Powstaliśmy po to, żeby startować samodzielnie i żeby Polki i Polacy mieli alternatywę. (...) Ja nie wiem nic o tym, żeby się nasza strategia miała w tej chwili zmieniać" - powiedziała Piechna-Więckiewicz. Zastrzegła przy tym, że możliwość współpracy opozycji w niektórych sprawach, takich jak wymiar sprawiedliwości, wolne sądy i wolne media "zawsze istniała i będzie".