Petru twierdzi, że przedsiębiorcy "namawiają go" do założenia nowej partii. Ten komentarz mu się nie spodoba

Petru: Przedsiębiorcy namawiają mnie, by stworzyć nowe ugrupowanie 

Ryszard Petru oświadczył niedawno w Polsat News , że jest "namawiany" do tego, aby założyć nową partię. 

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

"Ja o tych pomysłach słyszę od dłuższego czasu, właśnie na spotkaniach z przedsiębiorcami, którzy wręcz namawiają mnie, żeby stworzyć nowe ugrupowanie, które postawiłoby na przedsiębiorczość. Uważam cały czas, że Polska 2050 może być takim ugrupowaniem tak długo, jak będzie wracać do swoich źródeł. Cały czas ta możliwość istnieje"

– powiedział.

ZOBACZ PODOBNE

Nagranie z jego pirackich wyczynów wywołało skandal. Marszałek - po dwóch tygodniach - złożył rezygnację

Założyciel Nowoczesnej oświadczył także, że "jeżeli żadne ugrupowanie polityczne z obecnej koalicji nie będzie stawiało na kwestie dotyczące przedsiębiorczości i  nie będzie stawiało na decentralizację, czyli więcej władzy dla samorządów, to wtedy w sposób naturalny robi się ogromna przestrzeń dla nowego bytu politycznego po demokratycznej stronie". 

"Pan poseł raczej nie jest zbyt poważnie traktowany na sali plenarnej"

Słowa Petru skomentował Grzegorz Płaczek, poseł Konfederacji. 

"Poseł Petru zasłynął już, że bywał w wielu partiach i w związku z tym próba przekonania elektoratu, że teraz będzie ta jedna, jedyna cudowna partia – myślę, że jest błędnym założeniem. Konfederacja od dawna postuluje zwiększenie kwoty wolnej od podatku, to my postulujemy dobrowolny ZUS, to my walczymy od przedsiębiorców – myślę, że dosyć skutecznie w ostatnim czasie, będąc dość stosunkowo niewielką siłą w parlamencie"

– powiedział w Polsat News.

ZOBACZ PODOBNE

Dwa wielkie powroty do Sejmu i dwoje nowicjuszy. To oni mogą zasiąść w ławach na Wiejskiej

Dodał, iż "pan poseł raczej nie jest zbyt poważnie traktowany na sali plenarnej - pytanie, czy pieniądze miliarderów polskich to zmienią".