Koalicja Polskich Spraw. "Osiem gwiazdek stanie się nudne - wtedy wkroczymy my" - mówią nam posłowie PiS

- Przed wyborami w 2020 roku apelowałem, żeby budować koalicję polskich spraw wokół najważniejszych dla naszej ojczyzny tematów, takich jak rodzina, bezpieczeństwo, praca, inwestycje oraz godność Polski i Polaków - podkreślił prezydent Andrzej Duda. - Koalicja polskich spraw jest w Polsce nadal bardzo potrzebna - powiedział. Analogiczny apel wystosował do parlamentarzystów premier Mateusz Morawiecki.

Czym miałaby być koalicja polskich spraw? - W skrócie mówiąc - Koalicja polskich interesów – odpowiada poseł PiS Piotr Kaleta.

- Taka koalicja powinna być zarówno tu w parlamencie, ale też każdym urzędzie. W dzisiejszych czasach to pewne wołanie o dbanie o polskie sprawy. Prawo tworzy się w Sejmie, ale politykę trzeba budować na lata. Dobrze by było, aby w tej koalicji udział wzięli wszyscy, którzy mają coś do powiedzenia

- tłumaczy nam.

Przyznaje, że realizacja koncepcji uzależniona jest od dalszych losów w Sejmie. - Warianty dziś są dwa: jeden, że rząd Mateusza Morawieckiego uzyska większość i drugi - bardziej prawdopodobny - że tej większości nie uzyska. My musimy przygotowywać się do tego, jak oni będą rządzili. W pewnym momencie osiem gwiazdek stanie się nudne, a wtedy wkroczymy my z konkretnym przypomnieniem programu - podkreśla Kaleta.

- Wtedy się okażę, czy znajdą się parlamentarzyści, dla których trwanie nie będzie celem samym w sobie - dodaje.

Zaznacza, że „PiS będzie opozycją z konkretnym programem, który - w zależności od sytuacji - dostosuje pod ewentualne koalicje”.

Poseł PiS Sylwester Tułajew przyznaje, że „koalicja polskich spraw już kilkukrotnie miała miejsce”.

- Przypominam ustawę o obronie ojczyzny - wtedy niemalże cały parlament zagłosował za tą ustawą. W ważnych sprawach jedność następowała. Dziś ten apel wybrzmiał, aby koalicja polskich spraw była obecna

- mówi nam polityk.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Koalicja Polskich Spraw