Jest najnowszy sondaż sejmowy. Duża przewaga PiS, a ekipa Hołowni przed PO
Prawo i Sprawiedliwość pewnym zwycięzcą - taki wynik prognozuje sondaż IBRiS dla "Wydarzeń", w którym zapytano, na kogo ankietowani oddaliby swój głos, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę. Partia rządząca o kilkanaście punktów procentowych wyprzedza ugrupowanie Szymona Hołowni oraz Koalicję Obywatelską.
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, na Zjednoczoną Prawicę zagłosowałoby 34 proc. Polaków - tak wynika z sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu. Daleko z tyłu, z wynikiem 17,1 proc., uplasowałby się ruch Szymona Hołowni Polska 2050, czując na plecach oddech Koalicji Obywatelskiej, która może liczyć na poparcie 16,9 proc. ankietowanych.
Czwartą siłą w parlamencie była Lewica (9,5 proc.), a piątą - Konfederacja (8,4 proc.) Do Sejmu weszłoby jeszcze ugrupowanie PSL-Koalicja Polska, na które głos zadeklarowało oddać 6,6 proc. badanych. Ponad 8 proc. ankietowanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
W sondażu sprawdzono także, jak rozłożyłyby się głosy, gdyby partie tworzące Zjednoczoną Prawicę, łącznie z Partią Republikańską, wystartowały samodzielnie. Wówczas PiS uzyskał nieco ponad 30 proc. głosów. Solidarna Polska uzyskałaby 1,5 proc. poparcia, podobnie jak Porozumienie Jarosława Gowina. 0 proc. to sondażowy wynik Partii Republikańskiej.
Jak wynika z badania, na podziale Zjednoczonej Prawicy w wyborach zyskałyby ugrupowania Szymona Hołowni oraz Lewicy. Wzrósłby również odsetek osób niezdecydowanych.
Źródło: polsatnews.pl, niezalezna.pl
